Dostałem w swoje ręce Acer Aspire One KAV60 z następującymi objawami: po uruchomieniu systemu klawiatura ani przyciski touchpada nie reagują, można przesuwać kursor ale stuknięcie w niego nie wywołuje kliknięcia, porty USB nie reagują, co wykluczyło podpięcie klawiatury zewnętrznej.
Przeglądałem różne fora, na elektrodzie ktoś zasugerował, że może to być wina ACPI i baterii (wg mnie to nie to, bo zarówno na kablu jak i na baterii działa tak samo). Poradzono tam, żeby sprawdzić w trybie awaryjnym. W tym trybie faktycznie wszystko działało, więc uznałem, że pójdę dalej. Uruchomienie diagnostyczne również zaskoczyło, co skłoniło mnie do próby odpalenia systemu z najpotrzebniejszymi w normalnym użytku usługami + antywirus. Komp zastartował więc zostawiłem go z włączonym playerem, żeby zobaczyć jak sobie poradzi i w którejś minucie bez powodu pojawił się BSOD (dosłownie mignął, nie zdążyłem nic odczytać) i nastąpił restart.
Podgląd zdarzeń znajduje błąd do sterownika ql1280, cokolwiek to jest, OTL podczas skanowania również przestaje reagować na tym etapie (scanning ql1280) co pokazuje taskmgr przez ‘Brak odpowiedzi’, ale co, dla mnie przynajmniej dziwne, wykorzystanie przez niego pamięci oscyluje w 7900 K. Przy okazji to skanowanie wywołuje pierwszy, jak się wydawało wyeliminowany problem tj brak reakcji klawiatury.
Próba skanu OTL-em w trybie awaryjnym stanęła w tym samym punkcie, przy czym OTL nie reaguje, taskmgra nie da się wywołać ani przez Ctrl+Alt+Del ani przez Ctrl+Shift+Esc, za to Alt+Tab reaguje i przełącza okna. Nie mam pojęcia co z tym fantem zrobić a komputer jest pilnie potrzebny, żeby napisać prace na sesje a tryb awaryjny to nie rozwiązanie.
PS Wsparcie ze strony Microsoftu ogranicza się do tego: http://www.microsoft.com/technet/suppor … &LCID=1033
A menedżer urządzeń nie widzi żadnych nieprawidłowości.
Naprawdę proszę o pomoc
System operacyjny to XP z SP3
(Jeśli to zły dział to przepraszam, starałem się umieścić tam gdzie wyglądało sensownie)