Nic Ci już nie pomaga?

Znam to z cda hehe dobre :>

całkiem niezłe… ale takie manewry się już przerabiało LIVE :lol:

kiedyś - dawno temu w wyniku nadmiernej ilości adrenaliny i przypływu emocji wykończyłem klawiaturę na kolanie :lol: to było coś :!: to uczucie po zwycięstwie… i później gdy nie było czym poklikać :lol: teraz się już takiego hardcore`u nie robi, ale nie jedną myszkę też rozpłaszczyłem piąchą na biórku :lol: nerwus jestem i dlatego :stuck_out_tongue:

U mnie też myszka zle skończyła tylko, że na ścianie :lol:

Super! Nareszcie się zrewanżowałem za wszystkie błędy :lol:

Niezłe tylko szkoda że nie ma do wyboru jakiś ciężkich narzędzi :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Jakby można było jeszcze zdjęcie do monitora wsadzić, to by była większa frajda! !!

Fajne. Szkoda że, nie mam takiego ciosu jak ten kolo :wink:

Kto nie ma ten nie ma :smiley: :smiley: :smiley:

no wreszcie sie troszke wyzylem :lol: ale klawisze ladnie lataly.

a ja z tego rozpędu aż w monitor pyknełe od góry aż mnie ręka zesztywniała :twisted:

fajna rzecz :wink: hehe

ummmm średniawka… średniawka :stuck_out_tongue: jakoś mnie nie rozbawiło ehehe

a tak swoją drogą pamiętam jak komp mi głośno chodził i walnąłem trochę za mocno w obudowę… ale przynajmniej wtedy wkoncu dostałem nagrywarkę bo CD się spitoliło ehehehe

al zem sie wyżył :wink:

Wyzylem sie za wszystkie czasy :smiley:

ja juz to zrobilem z kompem(ze starym)

Image238.jpg

:smiley:

za dużo to na tym zdjęciu nie widać

obok stacji dyskietek, wczesniej zawalilem z kapcia bo grafika sie nie instalowala :stuck_out_tongue:

potem skakalem po obudowie aby wyprostowac to troche poszlo ale nie wszystko… :smiley:

W główce się przewraca od nadmiaru kaski :shock: :shock: :shock:

Może byś go dał tym co w ogóle nie mają takiego sprzętu np. do Domu Dziecka :? :? :?