Nic się nie wyświetla na monitorze

Ostatnio gdy wróciłem ze szkoły chciałem pograć w cs go i włączyłem kompa ale się nic nie pojawiało (czarny ekran) to jest 8 letni komp.Zawołałem tatę próbowaliśmy rożnych sposobów odłączyliśmy kabel od monitor ten od karty graficznej i podłączyliśmy do laptopa i monitor działał i teraz pytanie czy to karta graficzna czy płyta główna jakby co nie mam zkąd skąbinować podzespołów aby spradzić co padło.Procesor to intel core 2 duo E8400, płyta chyba intela DP35DP. Wszystkie chłodzenia działają i dysk niby też.

Głośniczek na płycie głównej wydaje jakiekolwiek dźwięki, czy cisza?

Próbowałeś podłączyć kabel od monitora pod inne złącze na karcie graficznej?

Proponuje najpierw zresetować ustawienia biosu poprzez wyjęcie baterii (tej okrągłej na płycie głównej). 

Tak wydaje dzwięki jak się wyjmie arte albo ram jak wyjąłem karte do taka melodyjka był nie wiem o co chodzi ale ja podejrzewam ze to zasilacz padła albo płyta główna ponieważ czasami jak włączałem komputer to się wyłączał

resetowałem bios i nic nie dało wszystkiego próbowałem zasilacz albo płyta nawet ramy z niebieskich do czarnych wejść przekładałem i nic

Podaj jeszcze markę i moc zasilacza.

Chyba Feel 250w dodam jeszcze że komputer chodził 8lat

To raczej wina zasilacza,gdyż jest z czarnej listy.

Mógł on uszkodzić także płytę główną.

Jeszcze ja bym sprawdził stan kondensatorów na płycie głównej.

To zasilacz bo płyta główna jest ok nie przepalona

Wymieniłem kartę graficzną i wszystko działa