J.w.
Kupiłem dysk jakieś pół roku temu i działał bez zarzutu ,aż naglę sobie przestał działać. Nic się raczej w systemie złego nie działo. Ot tak po prostu chciałem na niego wejść i klapa… Płyty się w środku kręcą, także raczej nie jest to problem techniczny. Przekładałem na różne USB i do drugiego laptopa i nic. Przy podłączaniu jest charakterystyczny dźwięk i widać sprzęt w panelu sterowania , jednak nie wykrywa żadnych błędów.
Dysk WD 500gb
http://www.nairaland.com/nigeria/topic-773898.0.html
Jest szansa na wskrzeszenie ?
Pozdrawiam.