Nie działa mi klawiatura. Zepsuła się już druga w tym miesiącu. Piszę tylko dzięki wspaniałej kl. ekranowej ;D Zastanawia mnie jednak to że pali się lampka n/lock. Co może być powodem tak częstych awarii? Ponadto gdy zrestartowałem kompa system strasznie wolno się ładował. Przewijający się paseczek strasznie klatkował i trwało to jakąś minutę. Może to jakiś wirek?
Sprawdź czy klawiatura działa przed uruchomieniem się systemu, np uruchom jakiegoś Linuxa live, albo spróbuj wejść do BIOS-u, albo po prostu podłącz ją do innego kompa. Jeśli w ten sposób będzie działać to by oznaczało awarię systemu albo wirusa.
Pewny nie jestem, ale podejrzewam, że jest to możliwe, w końcu jakieś napięcie tam jest. Ale sugeruje sprawdzić klawiaturę na jakimś innym kompie, bo może to waśnie port nawala, a klawiatura jest dobra.