Nie działa Nvidia GTS 250

Jak w temacie, karta jest podłączona, bios najnowszy, i zasilanie dodatkowe, z tym, że zamiast dwóch 6 pin jest jeden, wiatraki drą jak głupie, ale nie ma obrazu i siedzę na zintegrowanej. GPU-Z nic nie wykrywa, menedżer urządzeń także. Nie wydaje na pewno sygnałów dźwiękowych, bo ktoś odlutował buzzer (jest, ale wisi na jednej nóżce).

To może podłącz drugie i sprawdź.

Tylko, że nie mam, musiałbym zrobić z kostki 20 pin starego zasilacza, ale nie mam wolnych molexów.  :frowning:

To jakiej porady od nas oczekujesz?

Sprawdź kartę w innym komputerze, ale takim gdzie będziesz miał możliwość podłączenia dwóch złącz zasilania na karcie. Jak zadziała, znaczy że karta dobra, a Ciebie czeka wymiana zasilacza lub kupno przejściówki.

Tylko wszystkie osoby jakie znam w okolicy, to mają laptopy.Można jakoś inaczej ją sprawdzić?

Mam samochód ale nie wlałem paliwa bo nie mam. Nie jedzie, co zrobić ?

Byle jaki serwis komputerowy poproś o sprawdzenie podzespołu myślę, że za 20zł Ci to zrobią od ręki. Oczywiście najpierw zapytaj za ile i czy dałoby radę na miejscu.

To chyba kupię nowy zasilacz, Dziękuję za pomoc :smiley:

Witam z powrotem. Kupiłem nowy zasilacz (SilientiumPC Vero L1 500W 80PLUS Standard) obydwa zasilania dodatkowe podpięte, a karta dalej piszczy jak najęta. Resetowałem BIOS baterią, tak, że przy włączeniu pokazało mi się, czy załadować standardowe ustawienia. Wychodzi, że karta uszkodzona, czy co? Może wina zintegrowanej?

Skoro po wymianie zasilacza i poprawnym podłączeniu karty nadal ona nie działa to wszystko wskazuje na to, że to ona jest źródłem problemów. Sprawdź ją w innym komputerze bądź serwisie, a będziesz miał 100% pewność.

Ma ktoś może jakieś pomysły?

Trzy razy było mówione, żebyś poszedł do jakiegoś serwisu w celu przetestowania karty…

tyle wiem, ale może ktoś ma jakieś pomysły oprócz tego :wink:

Wróżka?

Jakby się okazało, że uszkodzona, to dostanę coś za nią na olx/allegro? Z tego co wiem to wersja z 1 GB pamięci i mało spotykanym chłodzeniem Nvidii. twintech-geforce-gts-250-01.jpg

jeszcze jedno. Jak jest wpięta, to od strony wyjść jest ze 2-3 mm wyżej niż z “dupy” strony. Spróbuję odkręcić maskownicę i wpiąć do końca, może to o  to chodzi.

Nic to nie dało,. Zakleiłem głośniczek, żeby tak nie piszczał, i próbowałem czy jest obraz na którymś z wyjść. Nawet po wyłączeniu w BIOS’ie zintegrowanej grafiki, nic nie widać. Komputer nie widzi jej (próbowałem na obrazie z integry). Czytając tematu innych zazwyczaj nie załączają się wentylatory, albo po chwili się wyłączają. A ona musi działać, bo PCB w miejscu procesora się troszeczkę nagrzewa

Jak trafisz na, przepraszam za wyrażenie, jelenia chętnego zapłacić za uszkodzony podzespół to tak.

Nic nie musi, fakt, że karta się nagrzewa nie musi świadczyć o jej prawidłowym działaniu. Chcesz dalej zaklinać rzeczywistość i czekać na cud, droga wolna. Tylko proszę nie twórz kolejnych postów w stylu “Ma ktoś może jakieś pomysły?” skoro nie masz zamiaru zastosować się do tych najprostszych. 

Na razie próbuję samemu rozwiązać, ale skoro nie, to sprawdzę w serwisie jak będeę w miescie