Po kliknięciu na ikonkę przeglądarki Microsoft IE, nie otwiera mi się, rzadne okienko. Sam system się nie zawiesza, tzn. w procesach nie dostrzegam by jakiś program powodował konflikt. Wszystkie inne działania jakie wykonuje urzytkownik (otwieranie i zamykanie folderów, uruchamianie programów, etc.) są wykonywane poprawnie i “szybko”.
Gdzie jest problem, prosze i nie podawanie rad typu: zmień sobie przeglądarkę - niestety nie moge tego uczynić.
Dlaczego nie możesz tego uczynić? To sprawa prosta i bezbolesna i nic Cię nie trzyma przy starym, zepsutym IE. Jeśli wydaje Ci się inacze, to - wydaje Ci się.
System jak i sam komputer (wydaje mi się) jest “czysty”. Chyba, że dwa z najpopularniejszych anty-szpiegów są ch…a warte. Anty-wirusem się nie chwale, bo do najlepszych nie należy AntiVirenKit 12 Pro. Pytaliście o przeglądarkę oto ona: IE6, ale czy to nie jest oczywiste?
Na dzień dzisiejszy problem został rozwiązany. Bynajmniej na razie.
Uruchomiłem komputer ponownie w trybie awaryjnym z obsługą sieci.
Zrobiłem update wszystkiego, co było możliwe. Z pewnymi wyjątkami oczywiście. Właściwie nic się nie „zupdatowało”, bo wszystkie programy posiadały najnowsze definicje. (…) Bla, bla, bla… . Skan systemu, potem zająłem się czyszczeniem rejestru systemu (oczywiście nie doszczętnie). Nie używałem do tego żadnego programu. Później przerzuciłem się na Reg Organizer w wersji 2.4.
Do KOBRA: O co Ci chodzi z ortografią? Koleś nie przeginaj zrobiłem 2 błędy ortograficzne i dwa gramatyczne. Przecinka nie postawiłem w jednym miejscu. Dostrzegam jeden błąd stylistyczne, poza tym wszystko jest nie ważne. Temat jest naprawdę ważny! Chyba, że trafiłem na forum sympatyków języka polskiego…? Oczywiście wiem co napiszesz, w regulaminie jest wzmianka na temat ortografii i nie wypada pisać w miejscu “publicznym” z błędami.
Problem w tym, że jestem (może nie adminem) lecz nadzoruje 5 komputerów - taka moja praca. Obawiam się, że zmiana przeglądarki może wywołać wśród wielu ludzi odwiedzających ten lokal (coś w stylu kafejki, lecz free) efekt szoku i strachu. Chciałbym zauważyć, że z internetu w moim lokalu korzystają nie tylko młodzi ludzie, lecz szczególnie osoby starsze (dla nich powstał ten program, który sponsoruje Fundacja Pierwsza Praca).
Sam z doświadczenia wiem, co się dzieje, jeśli w moim prywatnym komputerze w domu coś zmienię. Świat się wali. Wystarczyło jak zmieniłem, w wordzie procentowe powiększenie widoku.
“Coś Ty zrobił z komputerem!!!”… Przypuszczam, że znajdą się tacy, którzy mnie rozumieją.
Reasumując: na dzień dzisiejszy problem znikł. Ale tak na przyszłość… którą przeglądareczkę polecacie? Oczywiście ja mam też swojego typa, ale ciekawi mnie wasz. Najlepiej żeby była skomplikowana jak GG
Wydaje mi się, że nie trzeba się bać, że instalacja innej przeglądarki kogoś zdezorientuje.
Zarówno Operę jak i Firefox da się skonfigurować, aby miały look’n’feel Explorera. Stare babcie nawet nie zauważą różnicy póki “Back” będzie na swoim miejscu.
Na spreadfirefox.com ludzie się chwalili, jak to zmyślnie poprzebierali Firefoxy za IE, popodmieniali skróty, etc. To uważam, że już przesada. IMHO wystarczy prosty skin i ustawienie jako domyślny browser (hmm… trzeba by ikonke nazwać “INTERNET - KLIKAJ TUTAJ” ;))
Jako admin z pewnością docenisz mniejszą ilość uporczywych toolbarów, stron startowych cwsearch, etc.