Witam mam mały kłopot dotyczący mojej myszki przy komputerze. Problem tkwi w tym, że nie dawno musiałem odłączyć mysz na chwilę od komputera (była podłączona pod USB) i gdy ponownie ją podłączam nie mogę nią poruszać kursorem. Mysz po podłączeniu jedynie świeci, dioda reaguje na ruch lecz kursor się nie porusza. Podłączałem ją do różnych portów USB na wszystkich to samo, przejściówką podłączyłem ją do PS/2 lecz to też nie dało żadnych skutków. Próbowałem podłączyć starą myszkę, w której zepsuł się prawy przycisk lecz ona działa identycznie tak jak ta pierwsza, czyli świeci się ale nie mogę poruszać kursorem. Ona ma wejście tylko PS/2, lecz jestem pewien że porty USB działają ponieważ podłączałem swój telefon i normalnie go wykrywa, to samo z klawiaturą. Próbowałem szukać czegoś w google lecz przy użyciu jedynie klawiatury jest to strasznie męczące. Wyszukałem, że powinienem ustawić wsparcie czy coś takiego dla myszki w BIOS. Miałem to ustawione już wcześniej. Najdziwniejsze jest to że myszy po wyłączeniu komputera dalej się świecą, a gdy odłączam komputer od zasilania mysz świeci się jeszcze przez kilka sec i gaśnie, lecz gdy tylko podłącze zasilanie z powrotem mysz ponownie zaczyna świecić i nie gaśnie. Nie wiem co powinienem zrobić. Stało się to wszystko momentalnie. Raz działała i już nie działa. Dodam, że w Panelu Sterowania myszy w ogóle nie wykrywa, a ni jednej ani drugiej tak jakby ich komputer w ogóle nie widział. Co powinienem zrobić? Bardzo proszę o pomoc.