Nie mogę zainstalować Kubuntu - niewidoczny dysk twardy

Już od dłuższego czasu próbuję zainstalować Kubuntu na moim komputerze. Przyzwyczaiłem się do tej dystrybucji (zwłaszcza do Adepta). Niestety jak odpalam LiveCD i wybieram instalację, to w okienku “Zainstaluj” przy kroku 4 czyli przy przygotowywaniu partycji mam puste okienko. ;| Wie ktoś może o co chodzi. Dodam, że Mandriva w ogóle nie uruchamia instalatora, openSUSE zatrzymuje się już na samym początku ładowania, tak, że nawet YaST nie zdąży się odpalić.

Co dziwniejsze Gparted i SystemRescue działają bez zarzutu. Dodatkowo postanowiłem spróbować czy Arch się da zainstalować. I co? I dał się.

Tak więc na pewno jakoś da się zainstalować Kubuntu. Pytanie tylko jak? :frowning:

A może coś z płytą instalacyjną jest nie tak? Wiesz, raz miałem przypadek na samym sobie, że jedna rysa może wiele popsuć. Dodatkowo może to nie wina oprogramowania, a sprzętu? Ja u siebie kiedyś miałem podobny przypadek i okazało się, że pamięć RAM szwankuje i trzeba było wymienić na nowe kości. Polecam zdiagnozować komputer choć może być wszystko w porządku.

Kopmuter jest sprawny. Wszystko sprawdzone i działa OK. Jak już napisałem wcześniej próbowałem zainstalować Kubuntu, Mandrivę, openSUSE. I nic. Więc to raczej nie wina płyty, bo jak można policzyć były 3.

Z tego co wiem ubuntu (mam go w domu ) lubi mieć wcześniej przygotowany format dysku. Na live-cd odpal gparta ustaw partycje i dopiero jazda z instalacją.

Niedawno miałem podobny problem - rozwiązaniem okazało się podłączanie dysku na inny kontroler Sata.

Dodaj przy uruchamianiu opcję

all_generic_ide

Jak się pokazuje pierwsze menu przy livecd wciskasz chyba f6 i dopisujesz na końcu.