Więc tak, ostatnio sformatowałem BIOS, ponieważ miałem pewien problem, który w tym momencie nie jest istotny. Wszedłem w BIOS i sformatowałem komputer. Po ponownym włączeniu komputera, nie widziało mi dysku, był napis który prosił o włożenie systemowego dysku, włożyłem dysk, wyskoczył mi menedżer instalacji, i nie widziało mi dysku, co mam zrobić? Z góry dziękuje za pomoc ; )
Ciekawi mnie jak?
Jw.
Czy poprawnie przeinstalowałeś system (chyba to masz na myśli pisząc sformatowałem komputer)? Czy kolejność bootowania w BIOSie jest poprawnie ustawiona tzw. czy na pierwszej pozycji jest dysk twardy?
Sorki, byłem troche zamyślony jak to pisałem, sformatowałem BIOS XD. Tak, mam w odpowiedniej kolejności i na pierwszej pozycji jest dysk twardy.
Jeżeli system jest poprawnie zainstalowany na dysku i masz prawidłowo ustawioną kolejność urządzeń na liście bootowania to napisz jaki konkretnie błąd ci się pojawia który uniemożliwia start systemu.
Poprostu , pisze że nie może bootować dysku, i mam włożyć płyte systemową, gdy ją włożyłem, to w menedżerze instalowania systemu, nie pokazywało mi wogóle dysku.
To może inaczej, jaki system instalujesz? Jeżeli Windows XP i masz dysk SATA to czy zintegrowałeś sterowniki do kontrolera z płyta instalacyjną? Ewentualnie czy przestawiłeś tryb pracy dysku z AHCI na IDE?
windows 7, nic tam nie grzebałem, bo nie chciałęm bardziej zepsuć komputera ; )
Dysk jest poprawnie wykrywany w BIOSie? Jeżeli tak to spróbuj przywrócić domyślne ustawienia w BIOSie (szukaj opcji Load Default /Optimal Settings bądź podobnej) i spróbuj zainstalować system ponownie.
No właśnie chodzi o to ze nie wykrywa mi dysku bios.
Dysk tak sam z siebie przestał być widoczny w BIOSie? W takim razie sprawdź podłączenie dysku twardego i spróbuj przywrócić domyślne ustawiania w BIOSie.
Dokładniej, było to tak że, zresetowałem BIOS, i po ponownym włączeniu komputera, nie czyta dysku, i nawet w BIOS’ie nie chce go wykryć : /
Po pierwsze jako spec informatyki . Technik informatyk , znam takie przypadłości.
Rozwiazanie jest proste , skasowałeś bios przy użyciu zworki na płycie głównej obok baterii , lub poprzez wyjęcie baterii , to oznacza że wszystkie ustawienia zostały skasowane. Ale nie panikuj , da się naprawić. Zrób tak , jak włączasz pc naciskasz klawisz del lub f1 aby wejść do biosu , tam klikasz jak masz przycisk ( load defoult sestings ) i save and exit.
Reset kompa , sprawdzasz czy widzi twardego , jeżeli nie to , sprawdzasz czy kable SATA lub żyłowe ATA i zasilanie jest okey.
Dodatkowo sprawdzasz czy w dysku twardym jest włórzoną zworka i ustawiona na master opis jest na dysku twardym . Czasami ma to znaczenie. Jeżeli nie to idziesz do znajomego który ma pc podłączasz dysk i lukasz czy działa , czasem może być tak że partycja rozruchowa padła i trzeba postawić system. Zalecam stosowanie programów do systemów Acronis True Image 12 lub 10 . Program zrobi ci kopię systemu. Jak będziesz u znajomego to niech pobierze program HD Tune i przeleci go testem bo może masz uszkodzony dysk ( żywotność dysku wygasa z jakimś czasem ) nic wiecznie nie trwa. A i warto mieć kable zapasowe SATA te cieniutkie z zatrzaskiem są lepsze i lepiej trzymają .
jak masz watpliwości napisz to przygotuje dla ciebie posta oraz tutek i bedziesz mógł sobie taki nośnik zrobić sam.
Pozdrawiam Technik Informatyk.
Swoją droga przy windowsie 7 u mnie była taka chora akcja że jak miałem podpięte 2 dysk Sata i ATA to nie wykrywało żadnego jak odłączyłem ATA to wszystko śmigało, dopiero po zainstalowaniu systemu podpiąłem dysk ATA i działało jak trzeba.
Tak tylko wiesz jak nie masz zworek w dwóch dyskach to komputer nie wie który jest master a który jako slave . Czasami o to mu chodzi