Witam,
mam następujący problem:
otóż po ostatnich burzach nie działa mi jedno(w komputerze mam tylko 2) gniazdo usb. Podczas burz, komputer był wyłączony. Podejrzewam że poszło po kablu telefonicznym, gdyż spalony miałem również kabel tele, więc też nie miałem internetu. Ale do rzeczy. Po podłączeniu jakiegoś urządzenia (modem, pad) na sprzęcie zapalają się kontrolki, ale urządzenie nie zostaje wykryte przez system(oraz w przypadku pada nie można zmienić sterowania na analogowe) i wszystko co podłączone pod ten port ogólnie nie działa. Mój problem jest tym większy, że zakupiłem klawiaturę i myszkę bezprzewodową, podłączane niestety pod usb-więc teraz mam wybór albo internet(i stara mysz oraz klawa) albo w/w sprzęt. Teraz moje pytanie, czy da się to jakoś naprawić? lub rozbudować ilość gniazd usb.
Dodatkowy problem mam z myszką usb. Po naciśnieciu PPM lub ŚPM obraca mi kamerę w grach 3D co jest bardzo denerwujące.
Proszę o pomoc,
pozdrawiam