Witam posiadam neostradę 6mb.
W sieci spięte są dwa komputery stacjonarne (win 7 i win XP), dwa laptopy (win 7) i telefony, PS3, telewizory.
Mam dość dziwny problem.
Internet działa ok. i nagle strona przestaje działać, np. allegro inne działają normalnie, chwila i allegro już dział. Czasami wszystkie przestają działać. Podobnie jest z PS3, gram kilka meczy w fifę i nagle traci połączenie z siecią i po chwili wszystko gra.
Uruchamiam na tv aplikację Youtube i oglądam filmiki i w pewnym momencie brak internetu.
Lampka na modemie świeci się tak jakby internet był. Nie muszę go nawet rozłączać i zaraz jest. Czasami jednak trwa to dłużej i wtedy restart modemu jest niezbędny.
Poniżej sprzęt jaki posiadam(wszystko TP-LINK):
Modem: TD - 8840T
Z modemu wychodzą dwa kable LAN, jeden to Switcha: TL-SG1008D drugi do AP: TL-WA801ND
Dodam ze na Livebxie było tak samo. Wcześniej miałem 10 mb i zgłaszałem problemy w tp. Przyjechali, sprawdzili linię i stwierdzili że max to 6mb. Zwolnili prędkość do 6mb ale problem nie zmienił się. Jakiś rok temu przed przyspieszeniem z 6m na 10mb wszystko hulało aż miło.
Dodam, że jestem początkujący jeżeli chodzi o sieci i nie bardzo wiem jak to ugryźć. Może ktoś ma jakiś pomysł.