Nieusprawiedliwione niestawiennictwo (pytanie)

Witam,

Mój znajomy ma problem.

Otóż został wezwany na świadka do sądu ale niestety nie dostał zawiadomienia na czas (1 dzień po rozprawie) i 2 tyg. później dostał grzywnę za nieusprawiedliwione niestawiennictwo.Wiec jego pytanie brzmi. Jakie są konsekwencje jeśli nie zapłaci tej grzywny?

Pozdrawiam.

Dostanie kilka “wezwań do zapłaty” a potem komornik… sąd.

Tak jak w każdym przypadku nie płacenia rachunków.

Dziękuje Ci za odpowiedz. Może wiesz ile dokładnie/około dostanie tych wezwań? (ciągle pyta sie ten znajomy o to mnie na GG)

jeżeli faktycznie odebrał wezwanie do sądu po terminie wyznaczonym na dzień rozprawy ,to najlepszym sposobem jest to udać się do prezesa sądu i to wyjaśnić na poczcie jest kiedy odebrano list polecony i tak samo idzie potwierdzenie do nadawcy czyli sądu

Nie trzeba iść do Prezesa Sądu.To wyznaczony sędzia referent w danej sprawie jest władny do uchylenia grzywny. Wystarczy, że napisze pismo procesowe do sprawy w której został wezwany na świadka, składając wniosek o uchylenie grzywny orzeczonej za nieusprawiedliwione niestawiennictwo. W piśmie należy wskazać okoliczności, które uniemożliwiły stawienie się na rozprawę. Wówczas sędzia zarządzi dołączenie zwrotnego poświadczenia odbioru wezwania, które kolega podpisał odbierając list z Sądu. jeśli rzeczywiście wezwanie odebrano po terminie rozprawy, grzywna na pewno będzie uchylona.

bartib masz trochę racji, zastanów się ile to będzie trwało to chłopak zdąży spłacić karę .pozdro