Borykam się ostatnio z jakąś usterką w moim komputerze. Na początku komputer sam zaczął się resetowac, później po resecie już się nie uruchamiał monitor, a komputer dalej pracował, następnie ciągle resetował się bios (komputer uruchamiał się, a później wyłączał i od nowa). Miałem podkręcony procesor, a teraz nie moge go od nowa podkrecić po resecie biosu, bo komputer się uruchamia ponownie, ale monitor nie reaguje i pozostaje tylko reset po którym znowu bios zresetowany. Dodatkowo komputer aktualnie uruchamia się kiedy chce, raz dziala, a innym razem komputer dziala, a monitor nie reaguje. Podejrzewam zasilacz ( mam Fortron 400W).
Co może być przyczyną? Moje podejrzenia są trafne?
@Krotor na forum piszemy w języku polskim, dlatego też proszę skorzystać z przycisku Edytuj a następnie poprawić pisownię z zastosowaniem polskich znaków diakrytycznych (ą, ć, ę, ł, ń, ó, ś, ź, ż).
Nie bardzo mam właśnie jak sprawdzić tego zasilacza. Nie mam drugiego. Mogę za to wrzucić zdjęcia jak aktualnie zasilacz wygląda w środku oraz w jakim stanie jest płyta główna o ile to coś pomoże w diagnozie.
Dodatkowo zauważyłem, że jak kliknę opcje uruchom ponownie to system zamknie się prawidłowo, ale już się nie uruchomi od nowa ( monitor nie reaguje) Może to płyta główna?