Witam. Otóż ostatnio przyjechał do mnie mój brat, więc naturalnie postanowił skorzystać z internetu. Problem w tym, że za każdym razem, gdy się podłącza (Wi-Fi) prędkość łącza znacznie spada. Nie ma włączonego żadnego pobierania ani niczego co mogłoby, aż tak obciążać łącze. Moje pytanie brzmi: co może być przyczyną takiego spadku? Czy może jakieś aktualizacje, procesy działające w tle? Żeby nie było nieporozumień, internet działał jak najbardziej w porządku do czasu jego podłączenia z laptopem brata. Kiedy natomiast się odłącza, wszystko wraca do normy.
A wiesz może jak sprawdzić to pasmo internetu w Windows XP? (Home Edition) Mam w tym momencie na myśli menadżera zadań - tzn. wszystko co widzę to CPU/Użycie pamięci, a w zakładce Sieć czy Wydajność nie ma żadnych dodatkowych opcji.