Norton AntiVirus 2005 - palneło mu do łba

Zapraszam na xxxxx forum dyskusyjne najlepszego w polsce serwisu motoryzacyjnego, xxxx


złamanie regulaminu

linki ukryte

monczkin

Da się Wszytko co z nortonem jest zwiażane pousuwaj z trybu awaryjnego tryb administratora…

Pozdro

gratuluje wydania kasy :smiley: :smiley:

a teraz sie mecz

zadzwon do pomocy Symantec wydajac tyle kasy niech sie martwia chcesz porady techn. i masz do tego prawo proste

dzwon :wink: :wink:

a temat powinien brzmiec

Norton AntiVirus 2005 - palneło mi do łba

taki zarcik

Sam miałem podobny propblem z nortonem 2003. Niestety program zbyt mocno integruje się z systemem o pozostwia liczne wpisy w rejestrze systemowym. Po usunięciu wpisów pozostałych po deinstalacji nortona z systemu i rejestru winda się nie podniosła. Nie pomogło przywracanie systemu ani jego reinstalacja. Na szczęście miałem zrobiony obraz partycji systemowej sprzed instalacji nortona i w ten sosób rozwiązałem problem. Jeżeli nie masz takowego pozostaje Ci najprawdopodbniej bardzo niepopularne rozwiązanie czyli format c: i ponowna instalacja windowsa.

Pomoc techniczna jest od tego zeby jak sama nazwa wskazuje - udzielic pomocy technicznej… a tlumaczenie:

dziwnie pachnie piracka kopia…

Probowales uzyc funkcji przywracania systemu?

Przepraszam bardzo dwoma pirackimi wersjami. :smiley: Ja jak mam problem z programem to zawsze dzwonie do pomocy technicznej przecież za to zapłaciłem. :smiley:

faktycznie… zapomnialem o wersji 2004 :slight_smile:

Witam

Mialem podobny problem (ubiegam pytanie wszystkich… tez z oryginalna wesja :slight_smile: ) http://forum.dobreprogramy.pl/viewtopic.php?t=11893. Dzwonilem do ich pomocy technicznej… Koles dawal przez telefon kilka ogolnikowych rad typu “przeskanuj system jakims innym antywirem bo moze masz wirusa” i odsylal za kazdym razem do strony www Symanteca, gdzie ten problem jest opisany, jak rowniez jego rozwiazanie (co prawda po angielsku… no ale jest :slight_smile: )

Niestety nic… :? Ale przed formatowaniem chcialem jeszcze troche powalczyc. Odinstalowalem wszystko… wyczyscilem wszystko o Nortonie z systemu (hijackthis + czyszczenie tejestru)… i za ktoryms tam razem (stracilem chyba z pol dnia :evil: ) udalo mi sie go zaistalowac poprawnie…

Piszesz, ze wyskakuja Ci jakies bledy (napisz jakie numery). Sprobuj wejsc na strone Symantec’a, w pomoc techniczna, i tam wpisac ten numer w ich wyszukiwarce. Powinny wykoczyc Ci linki z jakimis podpowiedziami jak ten problem rozwiazac.

Jesli sie nie uda to zawsze masz mozliwosc odeslania im programu w ciagu 60 dni od daty zakupu (zerknij na pudelko tam jest to opisane)

Pozdrawiam

Darth

Wmoim przypadku nie obeszło się bez formatu. Teraz jest wszystko O.K

i z Nortona jestem bardzo zadowolony chociaż na początku mnie zgrzał!

Na razie mam 256 RAM i nie zauważyłem żeby jakoś mi szczegulnie przymulał system, może trochę ale jest to mało zauważalne! Chodzi mi o Norton antyvir 2005.

pozdrawiam

Witam!

Moze warto zainstalowac ten progs

-jv Power Tools

http://dobreprogramy.com/index.php?dz=2 … d=509&t=29

i nim wyczyscic rejestry,pliki i sprobowac zainstalowac Nortona jeszcz raz?

Z formatem bym sie wstrzymal jak najdluzej i poprobowal wszelkich znanych metod,rad a moze sie uda.

Zrobiłeś błąd z ręczną deinstalacją plików .Norton tego bardzo nie lubi i wyskakuje komunikat że istnieje wcześniejsza wersja . Jeśli nie masz czasu na format C , to musisz uruchomić z płyty norton system works plik symclean exe. Znaiduje się w katalogu support .Wyskoczy okno z zainstalowaną wcześniejszą wersją . Zaznaczasz i usuwa ci sam wszystkie pozostałości . Ja tak robiłem i po kłopocie . Pozdrawiam.

Primo:

Nie pisz kilku postów pod sobą masz icon_edit.gif

Secundo:

Po co cytujesz całe posty ??

Należy zacytować tylko tą część wypowiedzi do której się odnosisz.