Witam.
Jak kupowałem płytę główna i procka to do płyty głównej i sterów był dołączony program Norton Internet security 2003 no i on jest legalny i pełna wersja chyba dokładnie nie wiem może wy wiecie.
I on mi kompa zamula da się coś zrobić by z niego korzystać bez zamuły kompa.
Sempron64 3000+, 512 ramu
Ale mi komp się nie muli, muli mi się tylko gdy zainstaluje Nortona i chce uzyskać porady w konfiguracji go by dobrze wszystko chodziło. System przeinstalowywałem tydzień temu więc nie potrzebuje optymalizacji bo się nie wiesza jak nie mam Nortona. I ja się nie bawię w takie optymalizacje więcej roboty niż pożytku już wolę przeinstalować system.
ja tez miałem wersję z plyta glwna.norton zżerał mi masę pamięci operacyjnej ale miarka sie przebrala gdy komp zamulil sie przez wirusy.norton kompletnie nic nie znajdowal a komputer byl czyms zainfekowany.dopiero darmowy avast usunal mi 9 wir w tym 4 trojnay. dla mnie symantec to lipa
kwisnia zazwyczaj do płyt głównych dodają wersje 90 dniowe… Najlepiej przejdź na coś alternatywnego bo Norton jest to jeden z najbardziej zamulających antyvirów… Polecam płatnego NOD32 i Kasperskyiego oraz bezpłatnego AOLa ( Oparty na silniku z Kaspra ). A przeinstalowanie systemu i Optymalizacja to dwie kompletne inne rzeczy. Optymalizacja przyda ci się na świeżo zainstalowanym sofcie… Znacznie przyspieszy jego działanie i jak zależy ci na tym Nortonie to poszukaj dokładniej co i jak w instrukcji dołączonej do płyty ;).
Nie to już wolę pozostać przy trial Kasperskym lub nodzie z kórego jestem zadowolny i kupiłem w sklepie, ale przetestować kaspra nie zaszkodzi jeszcze 27 dni do końca testów 
zgadza się nie wiem co jest ale strażnik jest jakiś wogóle niewykrywalny.
Za /cenzura/ przepłaciłem sporo kasy
bez kitu :lol: zainstalowałem na próbe, nie przetrwał kilku dni 
o wrażeniach jednak :x
wszystkie programy symanteca “czuwające” nad naszym bezpieczeństwem :lol: zabierają naprawdę bardzo dużo pamięci i mulą jakby tego było mało mają strasznie niską wykrywalność
