Witam
Moim problemem jest notoryczne restartowanie komputera bez powodu od około 1,5 roku. Dzieje się to losowo, bez wcześniejszych jakichkolwiek oznak. W celu sprawdzenia możliwych przyczyn podjąłem już szereg kroków, które mogłyby wykluczyć urządzenie, które powoduje owe restarty. Jednak jak się okazało nie jest to takie proste jak mi się wydawało. Komputer staram się czyścic w środku raz na pol roku. W obu ponizszych konfiguracjach dzialo sie to samo.
Komputer przed modernizacja:
Zasilacz Codegon 300 V
AMD Barton 2500+
768 RAM (512 Kingstony + 250 inne j firmy)
GF FX 5200
Dysk: Barrakuda ATA V 60 GB
Płyta gł: K7N2 Delta, Chipset Based NVIDIA nForce 2
System XP Pro SP2 z wszystkimi aktualizacjami
Komputer po modernizacji:
Zasilacz Codegon 300 V
AMD Barton 2500+ (podkręcony na 3200+ przez zmianę w Biosie z 166 na 200)
1280 RAM (512 + 512 Kingstony + 250 innej firmy) (kazdy RAM testowany byl takze osobno)
Radon 9500 PRO
Dysk: Segate 160 ATA wersja 9
Płyta gł: K7N2 Delta, Chipset Based NVIDIA nForce 2
System XP Pro SP2 z wszystkimi aktualizacjami
- aktualizacja BIOSu do prawdopodobnie najnowszej wersji (liveupdate tak bynajmniej informowalo)
Dziabana, które już podjąłem:
-
wymiana zasilacza
-
wymiana dysku twardego
-
wymiana grafiki
-
wymiana RAMów
-
wymiana kabli łączących płytę główną z dyskiem i CD-ROMami
-
pozostawienie jedynie podłączonego dysku twardego i odłączenie innych HDD, napędów CD i DVD
-
próbowałem (chodź nie wiem czy dobrze to zrobiłem) zmienić pastę miedzy prockiem a radiatorem
-
odinstalowanie antywirusa i firewalla
-
zmiana kabla, który doprowadza zasilanie do komputera
-
sprawdzanie temperatury kary graficznej, procesora i dysku… kolejno 40, 52, 40 C (ale Ne mam pewności czy czujnik temperatury kolo procesora jest dobrze umieszczony – czy ma dotykać radiatora czy tez być tylko luźno tam umieszczony)
-
ustawianie w Biosie, aby komputer się nie wyłączał (o ile to o to chodzi) przy nagrzaniu do powiedzmy 70 C
Nie próbowałem jeszcze:
-
zamiast listwy zasilającej podłączyć cokolwiek innego
-
podpiąć się pod inne gniazdko z prądem niż u mnie w pokoju (dla nie, których może wydać się to śmieszne, ale ja już naprawdę jestem zdesperowany i jestem gotowy na każde nawet nienormalne pomysły)
-
Odłączyć kabel sieciowy
Najczesciej:
-
po odpaleniu Skype
-
przy budowie drogi w SimCity 4
W miarę jak sobie cos przypomnę dopisze…
Proszę o pomoc, ponieważ nie stać mnie na wymianę komputera na nowy a ten mi w wystarczalności wystarcza do moich potrzeb. Byłem już w kilku sklepach i dostaje info iż taka sytuacje może powodować wiele rzeczy. Mówią abym im podniósł komputer. A nie mam pewności, iż w tym czasie jak by go by mieli na upartego będzie działał OK i mi później pozwiedza ze im tylko głowę zawracam i jeszcze za to zechcą kasę