Witam, mam problem z notorycznym włamywaniem się na stronę mojego konta na stronie internetowej. Stosuję antywirusa Avast ale próbowałem też na fsecure i kis2013 i nie wykrywa żadnych zagrożeń, malwarebytes też nic nie wykrywa, dodatkowo stosuję też w Firefoxie program KeyScrambler do szyfrowania wszystkiego co wpisuję i niestety z marnym efektem. Ktoś przechwytuje z czasem moje hasło i uniemożliwia mi dostęp zmieniając dane hasła i maila do logowania i muszę prosić o zresetowania logowania u źródła. Nie wiem jak się tego pozbyć. Próbowałem już na nowo stawiać system ale pewno siedzi to gdzieś na jakiejś partycji lub przenośnym dysku. Jakiś keylogger??? Bardzo proszę o pomoc, ciekawe jak z logowaniem na inne strony, pewno też widać moje dane?
Nie pomogę w temacie usunięcia “czegoś tam”, ale mam pytanie dodatkowe: próbowałeś zmienić hasło do konta poprzez Firefoxa i klawiatury ekranowej dostępnej w KIS2013? Możesz również dodać tą swoją stronę (tam, gdzie masz konto) do listy stron, które KIS2013 uruchamia w trybie piaskownicy (możesz to poznać po tym, że obramowanie przeglądarki zmieni się na kolor zielony)
Generalnie nie rób tego w Internet Explorer (wykryto lukę, która umożliwia śledzenie ruchów myszy), bo wtedy wszystko diabli wezmą. Jak wykonasz wszystko po kolei (1. Firefox, 2. Klawiatura wirtualna, 3. Zmiana hasła), powinno to chociaż chwilowo rozwiązać problem włamów na konto.
Inna sprawa, że spróbuj użyć naprawdę bezpiecznego hasła (poczytaj o tym w necie), bo równie dobrze włamy mogą być efektem kiepskich zabezpieczeń po stronie zarządzającego kontami (właściciela strony), lub “siłowego” złamania hasła (część userów niezbyt się w tym temacie wysila ).
).