Witam mam taki problemik może i głupi ale zawsze =).
Mam taką konfiguracje komputera
Procek: AMD ATHLON XP ( Barton) 2500+
Płyta główna: Asrock Nforce 2 ultra
Pamięć : 1024 ram/ 400 mhz
Karta grafiki: Saphhire Ati Radeon 9800 pro (256 bit) 128 mb ramu
Dysk : Maxtor 80gb 7200/8mb cache ata 133
Zasilacz: Procomp 420w
Jak widać komputerek nie jest nowy i troszke ma.
Dobra nie bede sie rozczulał przechodze do setna sprawy .
Zastanawiam się czy niezmienic karty graficznej w tym kompie na coś mocniejszego i tutaj sie zaczyna problem bo jak wiadomo każdemu pojawiła się Vista i DX 10 no co za tym idzie są karty graficzne pod ten standard. Ale oczywiście złacze AGP jest już przestarzałe i w obecnej chwili już nie wychodzą żadne karty pod to łacze jedyny rozsądnym wyborem byłoby wziąśc Ati radeon 1950 pro czyli najmocniejszą karte jaka w obecnej chwili jest. Jest to wydatek rzędu 700 zł =/ . I tutaj sie nasuwa mi pytanie czy jest jeszcze jakis sens brac karte pod DX 9 skoro są karty pod DX 10 ?? czy wydawac pieniadze w stara jednostke czy lepiej juz całego kompa wymienić ??
Powiem to tak nie zalezy mi na hyper super i innych badziewiach graficznych które dla mnie nie mają znaczenia.
Chce zmienić grafike ze względu na ten SM.3.0 Niestety najnowsze produkcje bedą go wymagać a moja obsługuje sm 2.0 i o to mi chodzi jaką wziąśc grafike która jest w miare wydajna i posiada SM 3.0 a na karte mam max 400 zł bo nie opyla sie chyba wiecej inwestowac .
No dobrze ale czy podkręcenie tego procka na 3200 + zmieni znacząco wydajność i wykorzysta moc tej karty 7600 gs ?? Czy może wziąść 7600 gt bo nie jestem overclokowcem i sie w to niebawie.