MAture mam zdaną więć sie o to nie bój 
No i właśnie dzięki takiemu podejściu mamy to co mamy :o
Po to żeby normalnie funkcjonować w otaczającej nas rzeczywistości :PPP
Nie rozumiecie mnie na te studia co ide wymagany jest tylko angielski i nic więcej a oczywistym faktem jest że Polski jest nam bardzo potrzebny
Cece eee dałeś coś na gardełko 
:x :x :x
To uczysz się tylko metodą 3xZ: Zakuć Zdać Zapomnieć. No to chyba bedziesz miał krótką kariere na studiach, bo tam trzeba się nauczyć i zapamiętać to czego się nauczyło.
A poza tym jak sobie wyobrażasz być magistrem i nie napisać poprawnie zdania w języku polskim (polskim z małej litery bo to przymiotnik ) lub nie umieć liczyć.
“Za wszystkie wypracowania, których treść ewidentnie dowodziła, że maturzysta nie zna utworu, o którym pisze, wystawiano 0 punktów.”
Hahahahahahah, genialne!
Wielkie brawa dla CKE 8)
Lektury się czyta, a nie tylko opracowania na necie i gotowce :P:P:P
Oj boziu ty moja kochana zlituj sie . Nie ucze sie metodą 3xZ bo nie o to tu chodzi. Podstawy z Polskiego i Matematyki powinien znać każdy , nie mówie że jestem ideałem ale ide na takie studia które mnie interesują i takie gdzie mogą mi ułatwić znalezienie pracy bo dzisiejsze czasy nie są łatwe zwłascza przy władzy Kaczorów.
To zdaj sobie sprawę z tego, że na jakichkolwiek studiach filologicznych wymagana jest najpierw przynajmniej wiedza na poziomie średnim jak nie powyżej średniego języka ojczystego :!: :!: :!:
Jak maturzysta pisze bzdety znane z cytatów powyżej, albo tworzy wypracowanie językiem prosto z blogaska to wcalę zię nie dziwię że wyniki są takie jak nie inne 
Jeżeli będzie miała odpowiedni ładunek wiedzy, to czemu nie ?
Kiedyś czytałem pracę doktorską z filozofii, która miała
3 strony maszynopisu. Co nie przeszkodziło jednak, że
była prekursorem nowego kierunku
Asterisku wybacz, ale 3 strony to zajmuje strona tytułowa, spis treści i bibliografia. A gdzie treść pracy :? :? :?
Złączono Posta : 13.07.2006 (Czw) 0:34
Lepiej niech ten prekusor zajmie się lekturą:
“Metodologia pisania prac naukowych”
:P:P:P
Czyli co mi sugerujesz ?? że mam poziom poniżej średniej i nienadaje sie żebym poszedł na studia tak 
Nie operuj sloganami 8)
Najważniejszym egzaminem w życiu jest samo życie 8)
Wątpię w to żeby większość z tych co zdali maturę poradziła by sobie w nim już teraz, chyba że na budowie, albo na ogórkach w Irlandii (choć bez znajomości języka i to wątpliwe )
Masz racje ale życie jest brutalne i trzeba sie z tym liczyć i pokazać że nie jesteś śmieciem i potrafisz przetrwać
A podstawą do tego jest określony zasób wiedzy 8)
Już sam Hitler stwierdził że łatwiej się rządzi głupim spłeczeństwem i mordował profesorów, a za pracę płacił wódką. Obecna sytuacja jest jeszcze gorsza, młodzież sama, bez niczyjego nakazu doprowadziła się do takiego stanu 8)
Ironia zbędna.
Już dokładnie nie pamiętam, ale to był chyba Roman Ingarden 
Ale zauważ że winę też ponoszą rodzice którzy niedopilnowali swoich dzieci w pewnych sprawach
Kiedyś matura nazywana była egzaminem dojżałości.
Ale co to za dojżałość, skoro maturzyści zasłaniają się rodzicami 8)
Nie chcę doczekać czasów kiedy dzisiejsi 19 i 20 latkowie przejmą władze w swoje ręce :? :? :?
Chyba już pora zacząć odkładać na chleb ze smalcem :mrgreen: