Witam. Mam pewien dylemat. Chcę kupić sobie nowego procka, płytę główną, pamięć ram i ewentualnie kartę graficzną. Mam do dyspozycji około 1200 zł. Poniżej podaję swoją konfigurację. Powiedzcie co o niej sądzicie i co ewentualnie byście zmienili.
Procek A64 3000+ s. AM2, Płyta DFI Infinity, lub ABIT K9N , jak się RAM 2x 512 (jak się uda jak nie to 1x512). Ta grafika odpada. Ewentualnie możesz wziąć Bistara TForce ze zint. graf. i wtedy problem odpada.
A ten sprzęt co ja podałem będzie ze sobą współpracował? Według mnie tak, ale wolę się upewnić. Wolałbym jednak mocniejszego procka, bo ten athlon co podałeś to tylko 1.8 GHz…
Ok. dzięki. Ale powiedzcie mi czy to będzie działało ze sobą. Mój kuzyn ma identycznego kompa jak ja, jak mu powiedziałem, że chce sobie to kupić to on powiedział, że też to weźmie. On jest uparty i zapewne z tego juz nie zrezygnuje. Więc powiedzcie mi czy to będzie śmigać…
Ja mam teraz Athlona XP 2000+ i do tej pory byłem z niego zadowolony. Nie powiedziałem, że nie chce brać tego co poroponowałeś McDracullo. Bo ten komp ma mi i kuzynowi służyć również do nowych gier - a one mają wyskokie wymagania, czasem nawet wymagają procka 2.0 i wyższych. Boję się więc, że mi będą chodzić jak chodzą, a taka zmiana mnie nie satysfakcjonuje.
Teraz mam Athlona XP 2000 + i GeForce FX 5500 128MB/128bit i się carbon nie tnie… Więc się nie martw - nie przyjdę z płaczem. A po za tym nie powiedziałem co w końcu kupię…
graffix zrobisz jak zechcesz ale procesory pentium nie sa do gier. sa duzo slabsze od athlonów.kazdy kto choc troche sie zna ci to powie. i nie patrz na GHz’e. bo co z tego ze taki pentium ma np 3.6 czy ile tam a core 2 duo 1.86 i bije go na głowe?przyczyna tak wielkiego skoku wydajnosci jest to że core 2 duo wykonuje 4 operacje gdy w ty msamym czasie pentium tylko 2 a athlon(te nowe oczywiscie) 3. to tłumaczy roznice w gigahercach i tym samym wydajnosci.