Kupiłem ostatnio nową kartę dźwiękową Soundblaster, jednakże w domu po dokładnym przyjrzeniu się widać na stykach karty, że była wcześniej już wkładana w gniazdo…czy jest możliwe że producent w ramach kontroli jakości testuje karty jeszcze w fabryce?
Możliwe, że wkładają je w jakieś urządzenia testujące chociaż sam jeszcze nigdy nie miałem nowego sprzętu, na którym było by to widoczne. Karta działa bez problemu? Jeśli tak, to nie ma się czym przejmować.