Nvidia GeForce GT 730 - głośna praca karty graficznej

Już poprawiłem.

Słaby masz zasilacz. Tylko 300W.

Polecasz jakiś dobry?

Nie mam pojęcia żadnego o zasilaczach. Niech ktoś inny z forum zaproponuje.

Nie kupowałbym zasilacza na zapas, nie wiem jaki ma Kolega procek, ale ten DELL (o ile nie trup) powinien dać radę… Ta karta łyka z 50W procek z 70, płyta z 50 i w peaku dochodzimy do 75% 12v.
Dlatego przed zakupem bym sprawdził na innym, szkoda 150 zł wydawać bez sprawdzenia.

A w czym mam to zrobić, bo narazie nie chce mi się bawić w zasilaczu w podłączanie wszystkich komponentów.

Właśnie to zrobiłeś, jeżeli dałeś ustawienia ponad standardowe, to problem piszczących cewek może narastać :wink:

Tylko że ja już dałem wszystko na min., a i tak piszczało ale tam trochę mniej.

Tutaj masz rozwiązanie

Tylko że ja nie mam pojęcia, jak wejść do biosu albo jakim klawiszem, bo moja płyta główna to “Inspiron 3847”, https://imgur.com/BGJVTx8

  1. Wyłącz komputer.
  2. Włącz go
  3. Podczas uruchamiania komputera wciskaj (wciskaj nie przytrzymuj) cały czas przycisk F2 na klawiaturze. Jeżeli nie będzie żadnej reakcji powtórz czynność kolejno z klawiszami F12 i Del.

Ok, jest pod f2, dzięki. To podłączam kartę graficzną i spróbuję pozmieniać :slight_smile:

Cewki przestały piszczeć, ale teraz trochę skwierczą (użyłem Dell Support Assist", i teraz cewki tylko skwierczą) . Wszystkie ustawienia w BIOSie na temat zasilania dałem na “disabled”, ale nic to nie dało, włączyłem też v-sync, ale chyba to też nie pomaga. Zmieniłem też w MSI afterburner “memory clock” i “core clock” o - 100, potem kolejne - 100, a potem do min. czyli 405, a i tak nie pomogło. Już nie wiem co mam zrobić ;(

No cóż. Skoro zawodzą wszystkie metody a piszczenie jest nadal uciążliwe to znaczy, że nastąpiło już dość poważne “zmęczenie materiału” i to dobry moment by rozważyć kupno nowej karty. Tym bardziej, że nowa karta to nie jest jakiś straszny wydatek a na pewno poprawi to komfort pracy.

Ale przecież ona nie jest wadliwa, mój kolega mówił że u niego dobrze działa i nie ma piszczenie cewek.

Skoro piszczy to jest. Zwłaszcza, że pisk wydobywa się z cewek gdy karta nie pracuje pod obciążeniem. Piszczenie we wydajności nie przeszkadza. Jednak można uznać to za wadę kiedy jest na tyle głośne że słychać je wydobywające się z obudowy. Może miałeś pecha i po prostu u kolegi działała ok a u ciebie zaczynają się pierwsze objawy tego że karta jest na etapie “umierania” :wink:

Ale napisałem, że teraz karta lekko skwierczy, ale na tyle że mi to narazie nie przeszkadza.

eh… ale po kiedy brałeś kartę z takim wiekiem, wydajnością i… skwierczeniem było trzeba sprawdzić u siebie i tyle, przyszedłby, dałbyś dychę za fatygę i do swidania :wink:

Za 50 zł ją wziąłem, ale postanowiłem że ja zwrócę, bo nie mam jednak ochoty się z nią użerać.

Jak chcesz brać kartę, to poniże rx 460/550 nie schodź ;-)Czasem z gwarancją dostaniesz jeszcze a one jakąś tam wydajność mają.