Witam.
Od pół roku z nieskrywaną radością i satysfakcją użytkuję laptopa HP Pavilion dv7-1260ew, jak coś tu są dane techniczne od producenta
http://h20195.www2.hp.com/V2/GetPDF.aspx/c01676434.pdf
Do tej pory windowsowska klasyfikacja wydajności komputera wyliczała mi 5.0, z czego najniższą wartością była wydajność pulpitu interface Aero. Jednakże ostatnio coś mnie naszło i ze strony producenta (!) ściągnąłem najnowsze (!) rekomendowane (!) z certyfikatami (!) także organizacji trzecich (!) sterowniki do karty graficznej, a konkretnie te
http://www.nvidia.pl/object/notebook_wi … ql_pl.html
Zainstalowałem i teraz uwaga, przeprowadziłem ponownie klasyfikację wydajności, a tu… 4,8! #-o Z czego zmienił się tylko ten nieszczęsny pulpit Aero i spadł właśnie z tego 5.0 do 4.8.
Co gorsza komputer stał się troszkę awaryjny to jest, od czasu do czasu ekran błyśnie na czarno, kiedy indziej dłużej błyśnie na czarno, po czym w prawym dolnym wyskoczy ikonka, że sterownik ekranu się…, ale odzyskał sprawność, a czasem nawet nie odzyska i wywali mi bluescreena. Ale nie taki klasyczny BSOD, a jakiś inny, acz też niebieski, przy czym ciekawym jest, że nigdy podczas pracy jakiejś aplikacji typu gra na fullscreen, a zawsze kiedy jest się na pulpicie czy przeglądarce. Na dole lecą jakieś cyferki do stu obok napisu, że komputer przygotowuje raport z awarii do wysłania do microsoftu, po czym samonastępuje restart systemu. Co ciekawe jeszcze mi nie wyskoczyło nic w stylu “znaleziono rozwiązanie problemu”.
A więc, czy mogę znaleźć gdzieś na komputerze oryginalne sterowniki ekranu, które dało mi HP fabrycznie i jeśli to mniej więcej gdzie? Bądź w jakiś inny sposób coś z tym zrobić?
Z góry dziękuję za pomoc
