OC na Gigabyte procka E2160

Właśnie jakoś w necie nikt nie wspominał, żeby chodziły na obniżonych taktach…

nie chodzi o to że by działały na obniżonych taktach tylko by nie dostawały wystarczającego napięcia iu by nie działały na 100% swoich możliwości :wink:

a tak to zakończmy ten offtop :wink:

Darth Rex, mamy powtórkę z rozrywki- dokładnie po zmianie Biosu na F9 wszystko ładnie śmigało do czasu (konkretnie dzisiaj rano)… kiedy komp odpalił za zimnym starcie i wszystkie wartości wróciły do normy. Poczytałem troszkę sobie tutaj http://forum.purepc.pl/temat/socket-423 … 31/247845/ i ręce mi opadły… #-o Stwierdzam jednak iż ta płyta to wielki sh*t. Nie wiem sam co mam myśleć na ten temat, szkoda wpakowywać kasę na nowy zasilacz skoro ponad 90 % użytkowników MB ma problem. Na dwoje babka wróżyła- kupię zasilacz i okaże się że problem tkwi w płycie. Nie posiadam starego zaasilacza aby sprawdzić jego stabilność, płytę główną kupiłem w komputronik.pl, ciekawe czy jest szansa aby ją zwrócić.

oc na feelu to zabójstwo z przemedytacją. blackedeyed , jak jeszcze farerwerków nie było to będą nie długo.

Ok, pomijam zasilacz, sęk w tym iż ta płyta to wielkie nieporozumienie. Właśnie napisałem do sklepu gdzie kupowałem MB, zobaczymy co odpiszą.

Ja posiadam płytę Gigabyte GA-P35 DS3 i mam też tego procka ale wykręconego na 3,00Ghz

po pierwsze wyłączyłeś opcje w Advanced Bios Features ? A dokładnie C1E i EIST ? bo to blokuje Tobie OC procka

po drugie nie zostawiaj wartości auto na pamięciach -> przestaw na manual i wklep parametry

przykładowe wartości :

9 x 266 SPD(3.0) - > stabilne 2,4Ghz

9 x 333 SPD(2.4)-> 3Ghz (u niektórych może być niestabilne)

ale na tej zasiłce to powodzenia dziś , przez tydzień może nie walnie ale jak dasz dobre obciążenie to grillujesz .

Tak, te opcje ze startu miałem wyłączone. Sęk w tym iż po zapisaniu zmian w CMOS komputer powinnien się zrestartować, jednak mam czarny ekran- muszę ręcznie resetować, a wtedy wszystkie wartości wracają na domyślne. Spróbuje zresetować zworką na płycie, może coś się zmieni.

Jednak nic to nie dało ![-o<

Czyżby walnięta płyta??

Czyżby zasilacz uwalił płyte?

bardzo możliwe ale mógł również trafić na totalnie nie nadający się do OC egzemplarz proca.

Ok, po zrobieniu Optimal Deafults wszytsko działa na standardowych ustawieniach jak po zakupie płyty. Zmieniam ten shitowaty zasilacz. I tak wpierdzieliłem dużo pieniędzy w tym miesiącu w kompa, więc muszę mieć pewność że to on. Jak kupie i się okaże, że to płyta, to się chyba załamie. Jestem zdołowany. Anyway jaki zasilacz do max. 200 zł- no chyba 600W mu wystarczy. Może tutaj OCZ http://www.komputronik.pl/Zasilacze_do_ … ,id,41269/ Co myślicie o tej zasiłce???

W razie czego piszcie na gad`u 697811

Zasilacz pierwsza klasa. Co prawda rev.1, ale chyba dasz radę przeżyć hałas? Poza tym nie wierzę, żeby feel był cichszy od tego potwora.

nie potrzeba ci 600W, nawet Modecom MC-350W by to uciągnęła :wink:

więc weź kup za 150zł OCZ SXS 500W rev.2 (cichszy niż rev.1)

http://www.ceneo.pl/1246938