Dobrym pomysłem byłoby wytypować, czy to wina sprzętu (BIOS, Mobo czy inne pierdoły) czy systemu. Jeśli system, to sprawdź, czy jakaś dystrybucja linuksowa się uruchomi (niec nie instalujesz, jedynie ściągasz z neta systemik i go wypalasz, potem normalnie bootujesz). Jeśli tam działa USB bez problemu - oznacza, że Windows jest do reinstalki
Spróbuj usunąć kontrolery USB z poziomu Menedżera Urządzeń i zrestartuj komputer, Windows powinien sobie na nowo doinstalować usunięty sprzęt. Możliwe, że po tej operacji coś się zmieni.
Zrobiłem tak jak napisałeś. Usunąłem kontrolery, restart, sam zainstalował wszystko. Jednak nic to nie dało
W Menedżerze Urządzeń, Urządzenie pamięci masowej USB “Działa poprawnie”. Próbowałem reinstalować tylko to. Też nic nie dało. Aktualizacja sterownika mówi, że jest aktualny.
Chyba faktycznie zostaje format, bo nie mam już żadnych pomysłów w jaki sposób można by było to rozwiązać. Reinstalka systemu na 100% pomoże, ale niestety jest najbardziej praco/czasochłonną metodą, a zarazem nie ustrzeże przed powróceniem problemu w przyszłości (jeśli spowodowany był problemem softwarowym, np. konfliktem jakiegoś programu/sterownika ze sterownikami USB, gdyż po instalacji określonej aplikacji problem może powrócić), ale równie dobrze może też już nigdy nie powrócić (Windows czasem zachowuje się dziwnie z bliżej nieokreślonych przyczyn, czasem wręcz losowych).
