Zachciało mi się zaistalować linuksa. Wszystko poszło sprawnie, sformatowałem dostępne partycje i zainstalowałem system. Po instalacji zauważyłem że do laptopa jest wpięty pendrive na którym miałem trochę ważnych plików…
Na linuksie menedżer plików pokazuje folder “lost+found”. Na Windows 7 przy próbie otworzenia dysku wyświetla się błąd “You need to format the disk in drive G: before you can use it”. Na razie nic nie robiłem, nie formatowałem jeszcze raz, nie nadpisywałem danych itp. Pędrak jet w takim stanie w jakim był zaraz po instalacji linuksa.
Próbowałem użyć programów:
-
Recover4all, ale wyskakuje błąd “e:\ is not accessible”
-
Undelete Plus nie chce się w ogóle zainstalować
-
BadCopy Pro - błąd “Sorry, no file detected. You may choose Digital Media” as recovery source and try again", po wybraniu z menu Digital Media i próbie odtworzenia kolejny błąd “Sorry, it’s not a valid digital camera or BadCopy Pro cannot support”
-
StrongRecovery - komunikat “Dla tego systemu plików możliwa jest tylko eksploracja plików RAW”. Odzyskuje tylko pliki analizy RAW, jakieś pliki typu 0000001.A.txt, 0000001.bmp, 000001.chm, jest ich trochę
-
PC INSPECTOR Smart Recovery 4.5 - bład “The media is damaged too badly to use the fast mode. Do you want to change into intensive mode or abort?” - daję anuluj bo nie wiem co może zrobić ten intensive mode
Pendrive jest sformatowany na ext3. Może sformatować dysk na NTFS? Dałoby to coś?
Znacie jakieś inne programy? Może jakieś firmy się tym zajmują?
Znalazłem taką stronkę http://daneodzyskaj.pl/odzyskiwanie_danych_ceny.html ale za mój przypadek chcą od 300 zł w górę
Za pół roku mam egzamin zawodowy, a na pedrivie miałem materiały do nauki. Teraz żałuję że nie zrobiłem kopii zapasowej ale już nic nie poradzę