Kumpel kupił sobie nowy komp. Instalowałem mu Windowsa XP, więc na partycje dzieliłem z poziomu instalatora WinXP. Dysk ma 160GB, ale przy dzieleniu partycji, tzn zanim zacząłem, pokazało że całkowity obszar na dysku wynosi lekko ponad 130GB.
Moje pytanie brzmi - gdzie się podziało te 30GB ?? Każde wskazówki będą pomocne, bo 30GB to jednak nie 3MB i warto je odzyskac
Aha, dysk jest faktycznie 160GB, bo myślalem ze jest jakiś mniejszy, ale nie - jest taki jaki miał być.
MA SP2?? Jeśli doinstalował SP2 bo instalce windy to nalezy skorzystać z systemowego menadźera partycji, i utworzyć nową partycje (lub dołożyć miejsca do wcześniejszej) z pozostałej niewygospodarowanej części.
Ale jakiej pozostałej części ?? Problem jest w tym, że wogóle tego nie pokazuje. To nie jest tak, że nie zrobiłem wcześniej partycji i teraz chcę ją utworzyć. Ja nawet nie wiem gdzie sie podziało te 30GB :?
Windows XP (bez service packów) nie obslugiwał (chyba!) większych dysków niż 120 GB. Musisz doinstalować SP2 i wtedy utowrzyć dotakową partycję. Aha i pamietaj że 160 GB dysk tak naprawde bedzie troche mniejszy.