Od pewnego czasu NOD Smart Security wywala mi monit o zablokowanym adresie IP: 213.163.89.106:80. W kwarantalnej mam kilka pozycji w stylu: “Win32/PSW.Agent.NMP trojan”, Win32/Olmarik.RJ trojan"…etc.
Po uruchomieniu GMERa wciskając “szukaj” 3 krotnie wywaliło mi bluescreen a raz kominikat z systemu windows, że plik “yrl2yfqw.exe” został zamknięty. Po zmianie nazwy na “test.exe” scan potrwał trochę dłużej, jednak i tak komputer przeszedł samoczynny restart
Skan wykonałem (cała noc) w raporcie zostały wykryte wirusy i w czasie przenoszenia ich do kwarantanny NOD krzyczał, że Olmarik się pojawił (mogłem już skasować wybierając opcje DELETE w NOD - wcześniej przed zaproponowanymi przez Ciebie zabiegami; nie mogłem. NOD wykrywał i kasował pliki przenoszone przez Dr. Web do kwarantanny) - w sumie 8 plików (wszystkie to fix-y bądź pochodne tyczące się tego samego programu - skasowałem katalog)
RAPORT - podczas próby zapisu wyników do pliku txt - bluescreen i wywaliło viste.
OK (nad niezbędnikami pracuje)
Pytanie tylko czy Olmarik nie wskoczył znowu? - mimo wszytko monit z NOD o probie połączenia z adresem IP wymienionym wyżej się już nie pojawia.