Witam mam pytanie dotyczace tych glosnikow , czy sa oryginalne i co o nich powiecie ponizej podaje 2 linki
Najprawdopodobniej oryginalne, niech ktoś jeszcze potwierdzi, ale zwróć uwagę na tą “dziure” w tych pierwszych. Jeśli to jest domorobowy “bass reflex zeby lepiej techno gralo” to bałbym się o brzmienie.
witam 2 link altus 75 to oryginał ale zniszczone mam takie od długiego czasu są świetne-te na zdjęciu trochę zjechane ale prawdziwe
co do 1 linku to chyba przeróbka ,ale pewien nie jestem -pozdrawiam
Co do pierwszych jak najbardziej oryginalne!
Te 75 to już raczej nie przyjrzyj się widać, że ktoś wymieniał głośnik w jednym.
Powiem tak ze w tym drugim powiedzialem ze ma zrobic zdjecie glosnika napisane ze oryginal.
Co mi polecacie wziasc na poczatek ?.
jaki masz wzmacniacz -moc?
Wlasnie narazie zaden pplanuje kupic diora ws442 lub jakas yamahe a-500
ten wzmacniacz WS 442 ma 35 watt na kanał \8 omach więc myślę że altusy 75 wystarczą ale 110 były by lepsze ,większy zapas mocy! wybór należy do ciebie
To chyba kupie te altusy 75 bo mam okazje za 150 zł kupic obudowe z czasem sie odnowi
Dziękuję za pomoc
WS 442 to szmelc - z dobrym dźwiękiem nie ma absolutnie nic wspólnego. Bierz Yamahę A-500.
Najlepiej nie bierz polskich wzmacniaczy, bo są strasznie drogie i zakup jest nieopłacalny (ceny często znacząco przekraczają swoją maksymalną wartość), a nierzadko za mniejszą kwotę niż tą, za jaką chodzą polskie wzmacniacze możesz kupić lepszy japoński (oczywiście są wyjątki jak np. Technics SU-V500, którego to nawet nie używałbym w piwnicy - strzeżcie się tego pseudo-wzmacniacza), który przewyższy polskie wyroby pod względem jakości dźwięku jak i mocy.
Przykład? Radmor A-5510 jest na allegro za 250zł. Za 200zł kupiłem o wiele lepszy japoński wzmacniacz Sony TA-F210 w stanie niemalże idealnym (kilka drobnych rysek, praktycznie nie widoczne). Sony ma nie tylko większą moc przy 8Ohm, do tego obsługuje 4 Ohm (ten A-5510 już by się usmażył przy tej impedancji), ale jakość dźwięku jest kolosalna na korzyść Sony (tranzystory SanKena, dwa kondensatory filtrujące po 10000uF każdy - w polskich sprzętach takie rzeczy to tylko w snach).
Co do pytania z pierwszego postu to tak, te Altusy są jak najbardziej oryginalne, tyle, że Altusy to konstrukcje przeznaczone bardziej do nagłaśniania dyskotek, niż do słuchania muzyki w domowym zaciszu. Lepiej jest, jak wymieni się te skrzeczące GDWT na GDWK, to wtedy można tego słuchać w domu. Jeżeli chcesz na prawdę dobrą jakość dźwięku to z polskich kolumn Tonsil Voyager, Scherzo, Mildton, Maestro - to tylko kilka przykładów.