Tak przeglądam oferty telefonów na Allegro i jakże mi jest żal niektórych licytujących. A za parę dni będą cierpieć przez to, że nie czytają opisów.Dwa przykłady:
no właśnie ze względu na kategorie… czy w parametrach podanie parametrów telefonu, a nie zdjęcia (nie w samym opisie gdzie jest napisane że to parametry sfotografowanego telefonu tylko wyżej)
No to widzę, że zgłoszeń będzie co niemiara. Szkoda tylko, że przez weekend nikt nad tym nie czuwa. Podobnie jak z licytowaniem wyłudzonych kluczy do Windowsów i Ofice’ów. Wolne tam mają w weekend czy co?
Dadzą im karę co najwyżej za wprowadzenie w błąd poprzez umieszczenie w niewłaściwej kategorii. Poza tym opis jest ok, aukcja jest ok. Wolno handlować zdjęciami nawet zrobionego z Nokii 6020 0.4Mpix za 1000 PLN i nic nikomu do tego. A kiedyś już spotkałem kretynów którzy kupili.PS3 za paręset złotych - oczywiście zdjęcie - pisali o tym w jakimś miesięczniku.
tytuł wprowadzający w błąd - sugeruje że przedmiotem aukcji jest przedmiotowy telefon …a nie zdjęcie
opis również nie z tej bajki i wprowadzający w błąd
poza mało rzucającą się w oczy linijką “Sprzedaje zdjęcie telefonu nokia N8 jak w opisie. A4.”
Co ma do rzeczy specyfikacja telefonu?
Na sprzedaż wystawione jest zdjęcie, więc opis powinien dotyczyć zdjęcia …jakie medium - czy negatyw, czy odbitka, a może wersja cyfrowa
…jaki format, jeżeli odbitka - to na jakim papierze i jaka metoda wydruku, kwestie prawne tj. czy na wyłączność, czy z przekazaniem praw i na jakich polach eksploatacji itd.
hehe pamietam jak koles sprzedawał najpierw puste konta steam coś koło 10-15zł chyba , nie pamietam dobrze a potem sprzedawał po 13zł uzywane klucze do cs 1.6 … i 1 i 2 jelenie kupowaly :D:D