O wymianie plików metodą P2P wiedzą wszyscy… jest ok jednak istnieje pewne ryzyko… namierzenia…
Co powiecie o wymianie plików metodą P2M - jest to metoda wykorzystująca skrzynki pocztowe (ściągamy wiadomości e-mail - w tych wiadomościach zawarte są tzw. party naszego programu, filmu, gry…). Np program Ygoow (http://www.ygoow.com) moim zdaniem jest dużo bezpieczniejsza od P2P… tutaj tylko ściągamy, a nic nie udostępniamy…
P2M ma jeden wielki plus - nie udostępniamy, jednak logując się na takie konto na pewno zostawia się logi. Więc tak czy siak coś po sobie zostawiasz, a wiem też, że większość serwisów udostępniający konta mailowe skutecznie z tym procederem walczy
no tak… ale z tego co wiem ściągając metodą P2M jedyne co widać to wzmożony “ruch” na e-poczcie… masz tylko więcej wiadomości e-mail… nic więcej… chyba że się mylę, jeśli tak to poprawcie mnie…
Na pewno poczta lokalizuje IP z kąd występuje logowanie - zbyt zróżnicowanie - przegląd i zawieszenie - tak to kiedyś wyglądało. Dodatkowo gdy wysyła się jakąś wiadomość (czyli przykładowe pliki) jako wiadomość mail to w nagłówku tez jest kodowane IP.
@Camelnet - dlatego zaznaczyłem, że to plus w pierwszym poście. Ale w naszym kraju niczego nie można być pewnym:P Niech jakaś “fundacja” złoży pozew do sądu na wszystkich ludzi którzy ściągali (po IP logowania) to nasz kraj w związku że jest sojusznikiem (czyli bierzcie co mamy najlepszego) da tą możliwość… xD Dobra może jestem troche cięty dziś:P