P2p-zanika net

Z góry przepraszam jesli taki post juz jest, ale musze opisac moj problem bo mnie krew zalewa,ze tak powiem :?

W skrocie wyglada to tak:

wlączam komputer, internet piknie dziala, nastepnie wlaczam program p2p( bitcomet,bitspirit) lub flashget i po paru minutach internetu nie ma az do czasu gdy zrobie reset. Metodą czytanych porad wywnioskowalem ze nie chodzi tu o zadnego wirusa, antyvira, sp2,firewalla bo nie dziala nawet na swiezo postawionym windowsie bez sp1-2 i zadnego programu. Wnioskuje ze to wina firmy od ktorej mam internet czyli wroclawskie PBSI a obecnie media4 ( radiowka). Ale dalej mi nie pasuje to ze nawet jesli blokuja mi porty w programach p2p to czemu nic nie dziala ? Nawet stronki www czy gg :o . Błagam o pomoc , a jesli ktos ma internet w PBSI moze tez ma ten sam problem?

programy p2p strasznie przymulają internet,to jest powód,a jeśli masz jeszcze wolnego neta to już w ogóle :slight_smile:

Na stronie

http://www.xp.net.pl/archive/news-archive-9-2004.html

poszukaj sobie

Jak wyłączyć limit połączeń w SP2

Powyższe dotyczy każdej wersji WinXP z i bez SP1/SP2

nie chodzi tu o limit polaczen, jak pisałem wcześniej Internet nie działa nawet gdy nie mam zainstalowanego zadnego dodatku do windowsa( sp1/2)

Z limitem połączeń to jest taka historia że był on

w pierwszym wydaniu- bez żadnego SPxx,

później poprawiono to w SP1

a następnie przywrócono znowu limit w SP2,

tak że Twój pogląd jest niezgodny z stanem faktycznym.

Radzę sprawdzić …

co masz na myśli, jeśli po tych paru minutach Program p2p ściąga a nie wchodzą strony WWW to jest tak

i to jest normalne

natomiast jeśli nie ściąga p2p (ale przy wolnym necie samo poszukiwanie źródeł potrafi zapchać łącze) i nie wchodzą www to jest coś u dostawcy

Tak wiec co do limitu polaczen to juz to wczesniej sprawdzalem i nic to nie dalo ( xpAntyspy) a slowa"internetu nie ma" rozumie jako ze nic nie dziala i nie da sie z niczym polaczyc…az do resetu