Witam, mam takie pytanie odnośnie poniższego zdjęcia.
W polu “Udostępniona pamięć systemowa” widnieje liczba 1277MB, a “Dedykowana pamięć wideo” ma 512MB. Nie chciałbym przekazywać na rzecz pamięci graficznej żadnego innego MB pamięci niż własnej pamięci karty, bo nie potrzebuję 1789MB pamięci dla samej grafiki. Czy w takim razie da się jakoś zmienić pole “Udostępniona pamięć systemowa” tak by było tam zero MB? Bardzo proszę o odpowiedź.
Jeżeli ktoś jest w stanie podać mi jakieś szczegóły, to będę bardzo wdzięczny. Proszę o orientacyjne podanie gdzie szukać tej opcji, a także o jak to powiedział Łukash o skutkach ubocznych - jeżeli takie występują. Z góry dziękuję za wszystkie informacje.
Po co to wyłączać jeśli karta nie zabiera nic z RAMu? Te 512MB wystarcza i musiałbyś grać w nie wiem jakie gry, aby wykorzystać hyper memory. Grasz w gry, które wykorzystują ponad 512 VRAMu?
Ehhh… nie wiem co ma na celu to zadawnie takich pytań. To nie jest pomoc, a raczej zaśmiecanie wątku swoimi spostrzeżeniami, które powinno być karane ostrzeżeniem przez administratora. Czy tak trudno zrozumieć, że chcę wyłączyć tą opcję? Tak po prostu. Nie chcę jej i tyle.
Ale czy to nie będzie mieć złego wpływu na pamięć karty graficznej ? wydaje mi się że może mieć ,system i k.graficzna są raczej skonstruowane do takiego współdzielenia, w pamięci współdzielonej są buforowane dane , i chyba takie rozwiązanie przynosi korzyści w postaci wydajności.Wyczytałem też gdzieś(zgubiłem link) że “Udostępniona pamięć systemowa” przydzielana jest z pliku stronicowania nie z RAM,a mogło by się to zgadzać ,bo o ile pamięci dla karty przybywa to RAM nie ubywa.
neotrim , skoro chcesz wykastrować kartę graficzną to zobacz może uda ci się też załatwić procesor, może na przykład można wyłączyć jeden rdzeń albo coś, u mnie w stacjonarnym kompe można tak zrobić.
Najlepiej zamień się z kimś kto ma słabszego laptopa i nie będziesz miał problemu z pamięcią karty.
Widzę , że ten temat to coś podobnego do jednego wątku pod tytułem “jak zepsuć komputer”, który był kiedyś chyba nawet na tym forum i wylądował w koszu.
No cóż… dziękuję Łukashowi, bo tylko on potrafił odpowiedzieć na moje pytanie konkretnie i starał się pomóc. Szkoda, że tylko on. Jeżeli ktoś ma jeszcze jakieś POMOCNE rady, to bardzo o nie proszę.