mam taki problem, w czwartek w laptopie pewna osoba wyjmowała RAM, żeby upewnić się dokładnie jakiego jest typu. ja się na tym mało znam. od piątku laptopa chciałam uruchomić dopiero dzisiaj. i tu pojawia sie problem, gdyż kontrolki sie swieca, słysze jak laptop sie uruchamia, a jednak nie ma zadnego obrazu. poastanowilam razem z bratem dostac sie do RAMu, okazalo sie, ze zostala ona krzywo wlozona. niestety mimo ze poprawilismy to, nadal nie ma obrazu na laptopie.
co mam teraz zrobic? pomocy…
Może została pamięć uszkodzona
Wyjmij pamięć i zobacz czy wszystkie ząbki wyglądają na całe.
Jeśli masz możliwość pożycz od kogoś moduł i zamontuj i spróbuj uruchomić laptopa 
a jak nie mam takiej możliwości? jestem raczej zielona w tych sprawach. a jak kupie nowa i wloze tam, to bedzie dzialalo?
i czy to co mam na laptopie zachowa sie?
sama juz nie wiem co mam robic…
Wyjmij pamięć i zobacz czy ząbki wyglądają na całe 
tak
ale czy to w ogole dlatego może nie być tego obrazu? bo w sumie nic innego nie było robione, ostatni raz był włączany 23 grudnia i działał, a potem 25 była tylko wyjmowana pamiec RAM. do dzisiejszej proby uruchomienia
a te ząbki w porządku są?
nie wiem, ja tam nie widze zadnej roznicy, ale ja sie naprawde na tym nie znam, az sie teraz znowu boje to odkrecac i tam zagladac…
chodzi o to czy się różnią od siebie te ząbki? powinny być wszystkie takie same.
Aguś a żadnego znajomego, kolegi lub z rodziny co się zna chodzisz trochę na komputerach? Sprawdź te pamięci czy to co wchodzi w laptop te ząbki są wszystkie takie same, czy żaden nie jest jakiś krótszy albo coś odstaje sprawdź
zaraz sprawdze, a czy to mozliwe, ze to cos z karta graficzna, ze sie np wypiela???