Zastanawiałem się, czy dać ten temat w dziale “Windows” czy “Hardware”, ale doszedłem do wniosku, że skoro temat dotyczy dysku twardego, to lepiej go dać tutaj. =P~
…
Problem jest następujący:
Chcę mieć kilka partycji (2 systemowe i 2 lub 3 na pliki).
Dlaczego 3 na pliki?
Bo chcę mieć osobno pliki/instalki, gry, muzykę i filmy.
I zastanawiam się:
Słyszałem że gry mogą “pogryźć się z filmami”.
Czy to prawda?
Cóż, dotąd miałem tylko jedną partycję i nic się nie działo, ale lepiej się przecież zabezpieczyć.
Czy muzyka może się “pogryźć” z filmami/grami?
Czy jeśli stworzę partycję rozszerzoną, podzielę ją na 2 części i do jednej wsadzę to a drugiej owo, to zapobiegnę ewent. konfliktowi, czy to nic nie da?
Generalnie:
Jak mi radzicie podzielić dysk, ewent. jak to zrobiliście u siebie?
Primo: Gry nie pogryzą Ci się z filmami, kto Ci takich głupot nagadał?
Secundo: Jak ja zrobiłem? Robiłem jedną partycję w czasie instalacji systemu, a potem w zarządzaniu dyskiem (Mój Komputer -> Zarządzaj -> Magazyn) podzieliłem pozostałą część dysku na partycje.
Tertio: Zmień nazwę tematu na konkretną, bo inaczej temat zostanie zutylizowany.
Chodzi mi o to, ile ty/inni użytkownicy zrobiliście sobie partycji, w jakim celu i jakich (np. 2 podstawowe + 1 rozszerzona podzielona na logiczne, 3 podstawowe itp.).
Poza tym, to w zasadzie rozwiałeś moje wątpliwości.
Jak będę wiedział jakie metody stosują różni ludzie, to pomoże mi to w wyborze najlepszego sposobu spartycjonowania dysku. :D/
Kurczę, na uczelni jestem, ale jeśli dobrze pamiętam to mam na dysku ponad 230GB (całość).
Nie wiem czy nie 250.
Myślę że zrobię 2 partycje małe (max15-20GB) na systemy operacyjne, do tego jedna podstawowa na ważne pliki/instalki + jedna rozszerzona (największa), którą może jeszcze podzielę na 2 części.