Paski na monitorze - uszkodzona karta?

Od dziś zaczęły pojawiać mi się artefakty na monitorze i blue screen w grach 3D. Myślałem, że coś się walnęło z systemem, bo przestał się uruchamiać (przeinstalowałem), ale wciąż to samo. Czasem jest ok, a po jakimś czasie obraz staje się zniekształcony. Nie jest to wina monitora, bo konsola na nim działa normalnie. Przeinstalowanie sterowników oczywiście nie pomaga, pojawia się komunikat o restarcie sterownika. Wentylator na karcie (9800 GTX) działa chyba poprawnie. Czy czas zawlec to do serwisu czy powinienem coś jeszcze spróbować? Dodam, że dziś rano wszystko działało w jak najlepszym porządku, zaczęło się tak dziać od ponownego włączenia komputera. Gdy za bardzo go nie przemęczam to raczej jest ok (widać czasem niewielkie przekłamania w obrazie), a czasem pomaga tylko restart (nawet podczas uruchamiania komputera widać zniekształcony obraz).

Hej,

Jeśli nawet wtedy obraz jest wyświetlany błędnie, to niestety nie jest to ani wina systemu, a tym bardziej sterowników. Najbardziej prawdopodobne jest uszkodzenie pamięci RAM na karcie graficznej. Sprzęt jak nic nadaje się do wymiany… :cry:

Pozdrawiam,

Dimatheus

Tak też myślałem. W tej chwili nie mogę włączyć rozdziałki innej niż 800x600 i linie są poziome, “szlaczkiem” wzdłuż ekranu… Baj, baj karto. Dzięki za odpowiedź.

Hej,

Czyli najwyraźniej karta wysypała się na maksa, bo i sterowniki nie działają poprawnie - być może nawet system nie widzi już w grafice karty nVidii. Cóż, faktycznie karta do wymiany.

Pozdrawiam,

Dimatheus

Tak, karta była uszkodzona. Ale to bardzo dobrze, bo mogę za nią dostać jakąkolwiek chcę w cenie do 1000 zł.

Hej,

Czyli warunki gwarancyjne godne naśladowania i zazdrości konkurencji. :slight_smile:

Pozdrawiam,

Dimatheus

Nom, komputronik. Dlatego uważam, że warto dopłacić i wziąć w renomowanej firmie. Zgodzili się dać mi w zamian HD 4890 1GB PLUS zasilacz 600W