Witam. Chciałbym kupić komputer jak w tytule tematu.
Ogólnie to chciałbym przeznaczyć 1000zł na procesor, drugie tyle na kartę no i resztę jakoś się dokopcuje
Ostatnio pozmieniało się na rynku z procesorami i nie wiem jaki wybrać. Interesuje mnie jakieś dobre i5, niekoniecznie podkręcalne, bo pewnie nie będzie mi się chciało w to bawić później. Miałem na oku i5 4690K, ale wyszły te z serii SkyLake i jakieś 6600K lub 6500K też by mnie interesowało. Kwestia, czy opłaca się dawać te parę złoty więcej, czy nie. No i zintegrowany układ też się liczy - używam monitora 27 cali z rozdzielczością fullHD
Co do karty graficznej to zainteresowany byłem modelami: Radeon R9 280x lub GeForce GTX 770, tutaj też zastanawiam się, bo używam Radeonów od jakichś 8 lat, a ostatnią nVidią był GeForce 4 64MB i często miewałem problemy ze sterownikami od AMD, sypały się itp (o linuksie już nie wspomnę :D), a nie wiem jak to jest z GeForce’ami teraz
4690K mam już od ponad roku i coraz częściej brakuje mu mocy w nowszych grach mimo OC do 4,4Ghz. W takim SW battlefroncie dławi r9 290tkę. Więc proponuję szukać czegoś mocniejszego - np i5 5675C. Co do sterowników to geforce mają jeszcze większe problemy ze stabilnością na chwilę obecną. Choć zaraz za pisanie złych opinii o nvidii zaraz dostanę warna od fanbojskiego moda. :)
Z jednej strony większe taktowanie, z drugiej lepsza szyna, nie wiem co lepsze itp. To samo z modelami Windfire, gaming i inne pierdoły… Różnią się parametrami minimalnie, ceną prawie w cale. Najlepiej chyba wybrać to co się najlepiej sprzedaje
Nie no ta płyta co wybrałem wcześniej jest za droga, a do tej co zaproponowałeś, ten mniejszy zasilacz też się nada? Tak sobie myslałem że 500W to minimum, a tutaj 450…