Piraci bezkarni (aktualnie oficjalnie we Włoszech i Francji)

Witam

“METRO” 22 stycznia 2007

http://serwisy.gazeta.pl/metro/1,50145,3865755.html

Cóż… :slight_smile:

Głupota… :roll:

Niech jeszcze powiedzą, że jazda bez Prawa jazdy jest bezkarna…

A wiecie że kupując płyty CD(DVD)-R/RW oraz nagrywarki w ich cenę jest wliczona już pewna suma, która jest przekazywana ZAIKS, ZPAW czy komuś tam jeszcze właśnie jako rekompensata za to iż mogą one posłużyć do kopiowania muzyki itp? Z góry jest zakładane że każdy kupujący tego typu towar jest złodziejem, więc skoro już raz zapłaciliśmy niejako z góry za to że możemy to zrobić, to niby dlaczego ktoś miałby nas za to karać drugi raz? Skoro z góry uznano nas złodziejami podczas kupowania płyt i za to już zapłaciliśmy…

Ale niestety, to jest Polska.

Dokładnie jest to 3% ceny netto czystego nośnika lub urządzenia do reprodukcji (w tym papier ksero i kserokopiarki). Dodatkowo większość firm fonograficznych wysokie ceny swoich produktów w Polsce motywują właśnie rekompensowaniem strat wynikłych z piractwa…

kocham Italię ;]