W zasadzie nie ma większych powodów do obaw. Jakiś program “melduje”, że poprawnie i pomyślnie zakończył działanie. A jaki? To już będzie trudniej ustalić… Jedyny sposób to:
a) usunięcie tego pliku
b) odebranie prawa zapisu i tworzenia plików w C:\ *i tylko w C:* , bez podfolderów i już istniejących plików wszystkim użytkownikom/kontom (łącznie z pseudo użytkownikiem SYSTEM).
c) obserwowanie czy jakiś program nie “marudzi” że nie może czegoś tam zapisać ew. “wykrzacza” się przy wyłączaniu. Możesz się ewentualnie wspomóc programem Filemon.
P.S. Jak już ustalisz sprawcę (albo przestanie Ci się chcieć go szukać ) nie zapomnij przywrócić domyślnych uprawnień (które oczywiście wcześniej spisałeś/zapamiętałeś ).