Dzisiaj włączyłem komputer. Wszystko działało jak zawsze. Wprowadziłem komputer w stan hibernacji.
Po godzinie wróciłem i włączyłem komputer… ale nic się nie stało. Usłyszałem tylko kilka dźwięków z komputera (takich jak zawsze przy włączaniu komputera, tylko tym razem było ich dużo więcej :-P). Na monitorze nic się nie pojawiło. W ogóle nie reagował.
Próbowałem ponownie włączać komputer, ale za każdym razem sytuacja się powtarzała.
W końcu wyłączyłem komputer, odciąłem od zasilania na pewien czas i ponownie włączyłem.
Teraz na monitorze pojawił się jakiś komunikat, którego jednak nie pamiętam :-/ W każdym razie pisało “Warning!”
Nacisnąłem jakiś klawisz i komputer włączył się już normalnie. Jednak po paru sekundach myszka przestała działać i po chwlii komputer się wyłączył.