Mam sobie windowsa i wszystko jest O.K . Potem instaluje sobie grę crysis 1 (mam orginalną wersje)
Po 12 godzinach zaczyna windows chodzić bardzo wolno aż w końcu bluscener bład winlogon.exe . Musze przeinstalować system. O.K przeinstalowałem instaluje Crysisa znów to samo. Myślałem że to wina płyty więc pożyczyłem od kolegi (też ma orginalną) ale znów dzieje się to samo ! POMOCY CO ROBIC !
PC: Service Pack 3
AMD Athlon64 X2 Dual
Core Processor 5200+
2.71 GHz,3.50 GM RAM
Microsoft Windows XP Profesional Wersja 2002
GeForce 9600 512 MB
W czasie gry za pierwszym razem wszystko chodzi na full detalach bez zacinanja
A dwa, chcesz powiedzieć, że dwanaście godzin dziennie, ciurkiem popylasz w Crisysa? To… dość niespotykane :). Ale przy okazji tłumaczy twój problem. Żaden standardowy sprzęt nie wytrzyma takiego obciążenia. Spraw sobie jakieś wypasione, ekstremalne chłodzenie - przede wszystkim karty graficznej.
a jak się zachowuje komputer zaraz po wyłączeniu gry?Czy są te same objawy co podczas włączenia komputera po odpoczynku?Jeśli chodzi normalni,to odpada zasilacz i chłodzenie i może być coś z windowsem.
Zainstaluj tez jakiś program diagnostyczny,aby podał temperatury procesora,pamięci itd,może wykryje co się dzieje ze sprzętem podczas grania
Karta graficzna Ge force 9600 Zasilacz nie wiem jak sprawdzić ale najprawdopodobniej to jego wina. Komputer stoj do góry nogami ^^ bo inaczej chłodzenie zasilacza się nie załącza. Gra zachowuje sie normalnie za 2 razem trochę spowalnia. A co na zasilacz ma do Windowsa i dlaczego tylko crysis tak na to działa???