miałem pewien problem z komputerem i zalecono mi podmianie pamięci ram (czyli na przykład z prawej na lewą, z lewej na prawą) i teraz gdy chce uruchomić komputer pokazuje się logo bios i zaraz biała kreska u góry ekranu i komputer się wyłącza. jednak nie słyszałem żadnych pisków od biosu… Proszę o pomoc!! nie wiem co mam robić 
Kto Ci zalecił zamianę pamięci RAM slotami? Pisałeś już na jakimś forum o swoich problemach z komputerem? Jeżeli tak to daj linki.
Albo powiedz w jakim celu zamieniałeś kości miejscami, podaj pełną specyfikację komputera.
Hej,
Nie odłączyłeś przypadkiem dysku twardego w czasie tej operacji?
Pozdrawiam,
Dimatheus
lub być może jak przekładałeś kości którąś z nich uszkodziłeś, spróbuj uruchomić komputer raz z jedną kością i potem drugą ;]
gdy przekładałem kości ram to słyszałem jakby coś odpadło z jednej kości, ale gdyby była uszkodzona to Bios by zapikał. dysku nie odłaczyłem, bo na wyświetlaczu z komputera jest pokazane że dysk jest czytany, oraz jego temperatura (najpierw 30° a potem doszło do 37°).
Zamianę kości ram zalecili mi kolega i moja ciocia.
komputer-sie-sam-wylacza-t542596.html
Potem przeprowadziłem czyszczenie; lecz to nic nie dało.
i zacząłem się pytać znajomych na facebooku i ciocia zauważyła xd
Najprostsze i najczęstsze powody samoczynnego wyłączania się komputera to:
I to powinieneś sprawdzić w pierwszej kolejności.
Bez pamięci komputer piszczy, czy od razu się wyłącza?
Zasilacz na pewno nie jest uszkodzony, a jaką moc ma to nie mam pojęcia, Ponieważ tylna naklejka jest zdarta częściowo a z resztki napisy wyparowały ze starości :o
Zasilacz był kupiony razem z kompem. Na przodzie jest jedynie napis “SEVEN” i nic poza tym. Ma 5 wejść i przycisk czerwony 
chociaż to raczej jednak by wskazywało na podzespoły. ale komputer też się wyłącza gdy przejdę obok niego, to jest wina podzespołów czy zasilacza?
Przed chwilą zresetowałem ustawienia BIOSu przez wyjęcie baterii i włożenie ponownie i komp odpalił tylko że za kilka minut znów się wyłączył, i znów nie dało się go włączyć, nawet logo biosu się nie pokazało a już cyk padł 
.
– Dodane mniej niż minutę temu –
Teraz pogrzebałem i mi się udało znów PC odpalić 8) Mam jeszcze pytanie… Co to są “Realokowane sektory”? Bo program CrystalDiskInfo mi je wskazuje:
http://i.imgur.com/NwcQn46.png
I czy to nie jest czasem winowajca tego wyłączania się PCeta??? Zaczyna mnie to niepokoić…
Hej,
To na początek trzeba sprawdzić, czy wszystkie przewody są poprawnie włożone do płyty głównej i napędów - jeśli są jakiekolwiek luzy, to wstrząsy mogą powodować wyłączenia komputera.
Najprościej mówiąc to uszkodzone fizycznie sektory dysku, które przenoszone są na pulę zapasową. Oznacza to, że kondycja dysku jest słaba i będzie się stale pogarszać. Na razie masz tylko jeden taki sektor, więc warto pilnować, czy coś złego się nie dzieje - tzn. czy kolejne sektory nie są realokowane.
Pozdrawiam,
Dimatheus
Pokaż wszystkie parametry z CrystalDiskInfo (przewiń w dół).
Przełączyłem zasilacz do innego gniazdka i jak do tej pory się nie wyłączył PC, sprawdziłem też wszystko przy płycie głównej, i wszystko jest dobrze dopięte.
Proszę:
http://i.imgur.com/dEAVCXO.png
A da się te realokowane sektory naprawić?
Te sektory nie są już problemem, zostały wydzielone z puli używanych (ten parametr informuje o stanie dysku).
Zmień ustawienia w CrystalDiskInfo, Funkcje, Advanced Feature, Wartość Raw i ustaw 10 [DEC] i monitoruj Wartość Raw parametrów 05, C5 i C7.
Nie, gdy padnie dysk komputer zwykle “działa” tzn. uruchamia się i wyświetla komunikat że nie znalazł urządzenia z którego można uruchomić system.
Hej,
Sprawdź więc - byle ostrożnie - czy w samym gniazdku i jego przewodach nie ma jakiś luzów, które przy wstrząsach mogą powodować chwilowe braki w zasilaniu.
Najczęściej uraczy Cię taki komunikat.
Pozdrawiam,
Dimatheus