Podkrcanie mojego procesora

I. poprzedni komputer Pentium 4 działał mi ponad 1 rok cały czas na podkręconym procku aż komp wysiadł pewnego dnia, skróciłem procesorowi życie, a to było tylko 600 MHz więcej…

II. tak była by różnica jak bym miał taką możliwość niestety NB Freq. blokuje mi ten dostęp a nie mam takiej możliwości ustawić właściwej tutaj częstotliwości jaką jest 1800 Mhz. cóż pech bo taka płyta główna jest.

III. jak byś spojrzał w sygnaturkę to byś ujrzał że mam na procku założone jedno z najlepszych chłodzeń jakim jest Karakorum HP-120.

Jest wystarczająco wydajny, że mi się osobiście nie opłaca podkręcać procesora :slight_smile:

Podsumowując, bo jednak trochę się zamotałem jasiok mówisz, żeby ramów nie zmieniać, iNFERno_pl, ty natomiast wcześniej mówiłeś, żeby zmienić. I nie wiem w końcu. BTW macie tu na forum jakiś +, aby wam dać?

Na razie nie zmieniaj napięć - zobacz ile uda się podkręcić na nominalnych napięciach, jeśli wynik Cię zadowoli to nie ma co się tym bawić.

Kurczę jednak porażka. Temperatura w stresie jest 59*C :o na normalnych ustawieniach procesora (jak to w ogóle jest - procesor ma np 40*C, rdzeń 1 ma 30*C a 2 ma 35*C ? - nie czaję tego, dlaczego tak). Podciągnąłem do góry w sumie o 100mhz, ale dopiero teraz obczaiłem ten motyw z temperaturą - włączyłem render w 3dmax :slight_smile: 100% użycia procesora non-stop. Zastanawia mnie jeszcze jedno: czemu “Clocks” tak przeskakują:

Jak bardzo może być duży HT Link? Bo wiem, że gdy jest małe to nie przeszkadza.

W biosie zmniniesz HTT z 5x na 4 lub 3 x i jest dobrze ale nie podkręcaj procka jeżeli masz w stresie 59 stopni obowiązkowa wymiana pasty i chłodzenia.

ale ja ci mówię że zwiększenie częstotliwości 200 czy 300 mhz nie da ci dużego wzrostu wydajności. spowolnienia mogą być po prostu w wyniku doczytywania z dysku a nie samego procka

HT Link 2400 Mhz (chyba) stabilność zaczyna się od 1800 Mhz później mogą występować komplikacje.

Ogólnie nie zastanawiaj się dlaczego przeskakuje clocks bo to normalna rzecz w każdym komputerze :slight_smile:

a jeśli chodzi o temperaturę to ostra dość. więc albo pastę zmień albo zalecam wymianę chłodzenia jak chcesz kręcić procesor.

Wymieniłbym chłodzenie, nawet bym sobie pastą dotknął, ale mam plombę między radiatorem a płytą główną. Gdybym podjechał do serwisu i powiedział im, że przy obciążeniu mam 60*C to może mi zmienią na gwarancji? :smiley:

powiedz że ci się grzeje do 60 stopni i nie podkręcałeś procesora… po prostu kit musi być. i pewnie, że wymienią, muszą! no chyba że chcą klienta stracić :wink: mogą też wymienić Ci chłodzenie na jakieś które sobie wybierzesz jak powiesz im, że chcesz nowe bo te jest np głośne i lubisz cisze, dobry kit nie jest zły. ale to będzie kosztowało.

No fakt, chłodzenie będzie kosztowało… może i nawet jeśli pastę roztarliby na gwarancji to żebym się tak w kolejkę ustawił do serwisu to pewnie kompa mi zabiorą na kilka dni, a poza tym dochodzą koszty transport, stracony czas :smiley: Jak zaliczę sesję i będę myślał co dalej…