Mam prosbe pomoze mi ktos podkrecic procesor AMD Athlon 64 dual core 6000+ . jestem zielony a chciałbym cos troszke wiecej wycisnac . wielki dzieki za pomoc .****************.
Płyta głowna GIGABYTE GA-MA78GM- S2H v1 zasilczac to DR-8400BTX 400W. Ram 3gb DDR2. Karta graficzna ati radeon hd 4850
Jak jesteś zielony, to nie bierz się za podkręcanie. Taka operacja to nie bułka z masłem. Jeden opis nic ci nie da. Do tego trzeba się rzetelnie przygotować i mieć sporą wiedzę.
Na ‘poziomie podstawowym’ nie widze specjalnej filozofii.
Podkręcasz w biosie trochę FSB i potem uruchamiasz system i testujesz jakimś programem (typu Everest) stabilność systemu). Jak wszystko ok to jeszcze raz i tak aż przestanie być ok. Jak się coś sypie to napięcie odrobinę w górę i wtedy szczególną uwagę na temperatury. Jak wyżej nie idzie (bo temperatury już za wysokie będą, bo boimy się wyżej napięcie podnieść, bo nic to nie daje, bo natrafiliśmy na jakieś inne nieznane nam ograniczenie) to trochę cofamy w dół, maglujemy kompa testem stabilności dłużej niż zwykle i tyle.
Im mniej się znasz tym ostrożniej. Bez tajemnej wiedzy idzie już trochę podkręcić. Ale nie ma co przeginać.
Jak komp nie wstaje to najwyżej reset biosu na płycie.
Nie znając się nie ma co kręcić do upadłego, ale za mocno na sucho nie ma co zgłębiać wiedzy… trochę poczytać o podstawach. Pobawić sie w biosie, żeby wiedzieć o czym w ogóle się czytało, a dopiero potem się zagłębiać w jakieś bardziej skomplikowane aspekty typu ustawianie timingów, czy jakieś inne zależności, które na początku są czarną magią dla nas. Im więcej wiemy tym więcej ruszamy 
Aha i zasilacz jaki masz nie jest specjalnie godny zaufania… jak na co dzień nie boisz się na nim kompa włączać to nie powinieneś mieć oporów z kręceniem, bo widzę, że bierzesz pod uwagę zjaranie sprzętu… nawet bez podkręcania.
Oczywiście każda sztuka się zachowuje inaczej (chociaż są ogólnie części kręcące się lepiej, i są kręcące się gorzej, ale w zależności od tego na jaki egzemplarz trafimy mogą być spore różnice) i każdy sobie sam kręci na własną odpowiedzialność.