Podkręcenie e8400

źródło: http://www.egielda.com.pl/?str=news&id=2581

znalazłem coś takiego i mam pytanie ( chciałbym do 4.0ghz podkręcić) trzeba kręcić w BIOS’ie ? czy mozna z pozycji systemu ?;p i jakim programikiem jesli tak kręcić i czym sprawdzać stabilność?

mój sprzęt to:

płyta głowna: Asus p5k LGA p35 glan fw ddr2-1066

Pamięć: 4x1GB Kingston ddr2 1066 HyperX CL5

grafika: Gainward GeForce8800GT 512mb tv/dvi PCI-E

Dysk: Seagate 320GB 7200.10 SATA

Procesor: Core 2 Duo 3.0Ghz 1333 6mb lga

zasilacz: Feel mc-500ATX Zasilacz 500W

Bardzo proszę o pomoc lub jakiś link do poradnika

ale zasilacz że komputer ci się jeszcze nie spalił

Honda , zasilacz to masz świetny :x

Kup coś lepszego, a poźniej bierz sięza kręcenie. Kręcisz w biosie tak jak każdego procka, a sprawdzić możesz np. SuperPI lub orthosem.

aha czyli słaby zdeczka ?;p

słaby…to lekko powiedziane…

http://www.ceneo.pl/396522 - drogi ale dobry…jeden z najlepszych. Ja bym go wziął

Do tego zestawu to z starczyłby Corsair 450W, jak nie będzie bardzo dużej rozbudowy to w zupełności wystarczy.

albo pentagram 460w jeszcze taniej :wink:

Ale słabiej…

hmm nie rozumiem waszego rozumowania xD

tzn mam 500w a mam kupić 450w ?

(eh zapomnialem ze jak skladalem kompa… to koleś się zapytał czy będe kręcił -.- a ja odparłem BEZ NAMYSŁU, że nie! omg ;/)

a jeśli bym pokręcał mimo to to do czego to prowadzi ? za małe napięcie i ciągłe resety ?

Tak, nie trzyma napięć.

tu nie chodzi o waty, tylko o jakość wykonania zasilacza

W Twoim przypadku “nie chodzi o waty, tylko o jakość wykonania zasilacza”, poza tym to co niby oficjalnie jest na zasilaczu napisane często mija się z prawdą. Ale porządne zasilacze takie jak Corsair 450 może dostarczać ponad 550W dla zestawu, więc to zależy od producenta i modelu. Piszesz, że masz 500W, ale jakbyś ten zasilacz próbował obciążyć takim prądem to pewnie by się spalił. Na Feel’u niebezpiecznie nawet uruchamiać komputer, zmień lepiej czym prędzej go, a przy podkręcaniu to nie ryzykujesz samymi resetami, ale również spaleniem zasilacza, a wraz z nim połowę sprzętu który siedzi w skrzynce…

no ok. komp składałem w VICO doradzali mi oni podzespoły ja wybrałem tylko pamięć, grafe i procka. resztę oni dodali od siebie.a w związku z tym jest na gwarancji 2 lata ;p jak spalić zasilacz żeby nic nie uszkodzić i żeby nie mogli się przyczepić do niczego Ci z serwisu ^^

apropos zalozylem ten sam temat na innym forum i ludzie piszą że problem nie stoi w zasilaczy… tylko w płycie głównej, że trudniej się podkręca… amatorzy ?

hahahah :lol: to naprawdę dobre forum znalazłeś :smiley: Zmień zasilacz na Corsair 450W i dopiero bierz się za pokręcanie, jak na tym podkręcisz to możesz się pożegnać z połową sprzętu. Lub oddaj go do tego sklepu co składałeś i powiedz żeby Ci wymienili go bo jest to jeden z gorszych zasilaczy i go nie chcesz.

a czy takie coś moge zrobić ? pójść powiedzieć: Dobry… mam do bani zasilacz wlozyliscie mi taki żądam wymiany, tak ? a oni na to pewnie noo jaaasnneee jeszcze damy panu 200 zł na pocieszenie… ;(

a płyta główna dobra jest ? do oc ofc ;p

Może być.

a tak bez jaj to mam takie prawo ?

Powiedź, że chcesz wymienić zasilacz bo ma złe napięcia. Powiesz im że dali Ci zasilacz co nie schodził z rynku i będziesz się tam kłócił aż Ci nie zmienią. Jak nie wypali to powiedź, że zgłaszasz reklamacje z komputerem, że dają Ci części zamiast dobre to takie co nie schodzą z rynku i g1t :slight_smile: