Mam problem z podłączeniem Radeona HD2600 do płyty głównej. Po prostu nie wchodzi! Na pewno wtykam do dobrego gniazda(pcie). Trzeba coś zrobić z tym gniazdem? Coś wyjąć, czy co? 
Aha, slot obok jest wolny.
na pewno nie wchodzi byc moze ma jakies zabezpiecznie w wejsciu albo ze spokojem spubuj wlozyc… byc moze robisz to zbyt nerwowo… jesli nie wchodzi moze to byc rowniez wada “wrodzona” i wtedy nalezy wymienic trefny sprzęcik tez takie cos kiedys miałem z radeonem 9550 pomogło zdjęcie takie osłony a meczylem sie i meczylem zeby go wlozyc…
A jak takie zabezpieczenia wyglądają? Nie chcę oderwać czegoś, co tam powinno być… Płyta to k8nf6g-vsta Asrocka.
u mnie było przezroczyste plastkiowe… dlatego go nie widziałem nie zwróciłem na to uwagi wcześniej ale nie wiem kolego jakie zaezpieczenia sa w dzisiejszych kartach… :shock: moja nowa 8600GTS bfg 2.0 tego nie miała… byc moze blokuje cos na płycie…
Już włożyłem, ale teraz mam inny problem - tam, gdzie powinien ładować się windows, widzę tylko migający kursor _…
Wejdź do trybu awaryjnego i odinstaluj poprzednie sterowniki do karty graficznej, ewentualnie reinstalka
A może być naprawienie Windowsa płytką instalacyjną? Czyli zainstalowanie od nowa tak jakby, bez formatowania? Bo menu trybu awaryjnego się nie włącza.
a przedtem jaką miałeś kartę?
Jeśli jeszcze masz tę starą - włóż ją - spróbuj odpalić windę, przełącz na rozdzielczość 800/600, odinstaluj stare sterowniki - (zostań na Windowsowskich) - następnie wyłącz kompa, włóż nową kartę i spróbuj ponownie odpalić… później instaluj sterowniki…
Dzięki, już działą wszystko - wina zasilacza.