Połączenie laptopa z kartą dzwiękową

Przy połączeniu laptopa Toshiba A300D 156 z kartą dżwiękową Creative sound blaster x-fi sourrand 5.1 kablem usb dłuższym od ok. 1,5 metra występują silne zakócenia dżwięku .

Co w tym dziwnego??

Słaby przewód. Dobre kable wyciągają ~5. Oczywiście wszystko zależy od zakłóceń.

I na więcej bym nie liczył bo do 5m przewiduje standard usb.

Gdy zrobiłem przedłużacz 7m (był mi taki potrzebny) to nawet z klawiaturą podłączoną do tego przedłużacza były problemy że raz działała a kiedy indziej komp twierdził że urządzenie nie rozpoznane.

Wynika to nie tylko z zakłóceń ale też z opóźnień powstających w tak długim kablu.

Mieczyk , kup porządny przedłużacz usb z filtrem przeciw zakłóceniowym to powinno ci pomóc.

Ale na twoim miejscu zastanowiłbym się czy jest ci konieczne wyprowadzenie karty dźwiękowej na takim przedłużaczy czy nie lepiej zamiast tego wyprowadzić na przedłużaczu jej złącza wyjścia i wejścia dźwięku.

Nie do końca zgodzę się z przedmówcami, ale częściowo mają rację…

Ja osobiście mam dwie przedłużki po 15m wpięte jedna w drugą i takie rozwiązanie działa jeśli kable są dobrej jakości a na ich drodze(lub w okolicy kabli) nie ma sprzętu elektronicznego.

Dla zobrazowania problemu podam przykład… Mam drukarkę pod usb(jedną z tańszych, szłu nie ma). Po włączeniu jej nie działała. Męczyłem się cały dzień. Na drugi dzień chciałem ją oddać jako uszkodzoną, sprawdziłem jeszcze raz i nie działała. Zabrałem się za odgrzebanie kabla. Mówię: Kurde może zaskoczy, dawaj jeszcze raz i… zadziałała… mój bystry umysł pomyślał, przecież tylko głośnik odstawiłem z kabla… położyłem jeszcze raz i nie działałą, zdjołem i DZIAŁAŁA…

Tak więc słabej jakości kable mogą być bardzo podatne na jakiekolwiek zakłucenia: głośniki, lampki z zasilaczami, różnego rodzaju sprzęt elektroniczny. Dobrej jakości gwarantują dobry odbiór przy zakłuceniach do 5m. Natomiast jakikolwiek powyżej 5-7m musi być pozbawiony ze swojej okolicy potencjalnego zakłucenia…

drago_o , masz rację bo to kwestia w tym że dobre przedłużacze są wykonane z odpowiedniej grubości kabla z odpowiednio wykonanym ekranowaniem.

Ale standard USB przewiduje długość kabla max 5m ponieważ jak już napisałem powyżej tej długości pojawiają się już opóźnienia w samym kablu.

Dla przykładu na wspomnianym przeze mnie przedłużaczu 7m mojej roboty (fakt że wykonany był na zwykłej skrętce) klawiatura raz działała a raz nie, podobnie mysz a pendrive obsługujący standard USB 2.0 podłączony do gniazda USB 2.0 poprzez ten przedłużacz jak już zadziałał to windows informował mnie że “urządzenie może działać szybciej jeśli podłączysz je do portu hi-speed usb 2.0” (najwyraźniej opóźnienia w kablu były już takie że windowsowi wydawało się że pen został podłączony do USB 1.1).

Poza tym na długim kablu gubiony lub raczej tłumiony też jest prąd służący do zasilenia urządzenia USB więc te urządzenia które są zasilane z własnego zasilacza zamiast z USB (jak np drukarki) mają większe szanse na zadziałanie na tak długim kablu a te które zasilanie ciągną z kompa będą miały problem.

Dla bardziej profesjonalnych zastosowań są dostępne extendery USB które wykorzystują 8 żyłowy kabel sieciowy, układ wzmacniający sygnał i dodatkowe zasilanie z zasilacza na końcu gdzie jest wpinane urządzenie aby zminimalizować straty zasilania, opóźnienia i tłumienie sygnału.

hmmm… sam kombinuję nad podłączeniem karty dźwiękowej na usb do sieciowego serwera wydruku z usb i wifi. Takie urządzenie można dostać za około 300zł. No i nie mam pewności czy zadziała z kartą dźwiękową, ale skoro producenci deklarują, że obsługiwane są głośniki usb… kto wie. Może zadziała.

kamil_w , głośniki usb to nic innego jak głośniki z wbudowaną kartą dźwiękową usb więc skoro producent deklaruje ich obsługę to powinno ci działać.

No właśnie wiem, że to jest takie połączenie, ale chodzi mi to o inne kwestie. Urządzenie, które mnie zaintrygowało to Digitus DN-13023. Opis na stronach sklepów:

Zastanawia mnie kilka spraw:

  • czy faktycznie da radę obsłużyć bardziej zaawansowane karty dźwiękowe (np. Creative SB Audigy Pro na USB),

  • jak ze stabilnością takiego urządzenia (czy i ewentualnie jak często się zawiesza),

  • czy jeśli podłączę do niego dysk twardy i będę odtwarzać audio bezpośrednio z tego dysku, to czy sygnał audio nie ulegnie pogorszeniu (o ile już uda się zmusić kartę audio do współpracy). Przecież sygnał będzie wędrować na trasie dysk -> serwer -------> laptop ---------> karta dźwiękowa.

  • jeśli transfery osiągane podczas połączenia jak w powyższym punkcie nie będą wpływać na jakość dźwięku, to co w przypadku, gdy będę chciał coś jednocześnie skopiować na/z dysku z/do laptopa i jednocześnie będę słuchać muzyki,

  • czy występują jakieś opóźnienia, które mogą być denerwujące podczas oglądania filmów,

  • czy jeśli doprowadzę do tego serwera internet kablem Ethernet z routera, to czy urządzenie to będzie udostępniać internet, czy będę musiał mieć w laptopie 2 karty sieciowe wifi (jedna do internetu, a druga do współpracy z tym urządzeniem).

W sumie przy tym urządzeniu nie wspominają o obsłudze audio, ale np. już w przypadku sieciowego huba usb Digitus DN-13009-1 można przeczytać:

W zasadzie to najbardziej pasowałoby mi kupienie po prostu tego huba, ale mój router Linksys WAG200EU jest już dość wiekowy i transfery osiągane na nim są już niedzisiejsze. Maksymalnie przy testach udało mi się z niego wycisnąć 3240kB/s przy kopiowaniu plików pomiędzy laptopem (WiFi) i stacjonarnym (LAN).

Pierwsze urządzenie nie obsłuzy głośników, drugie i owszem :wink:

Pierwszy to serwer NAS czyli obsługuje tylko drukarki i ogólnie urządzenia “pamięciowe” jak dyski, pendrive’y, odtwarzacze…

Drugi łączy urządzenia podpięte(poprzez specjalne oprogramowanie na PC) do Twojego komputera wirtualnie. Czyli jak podepniesz karte muzyczna do USB to programem od tego HUB’a podpinasz go do wirtualnego USB w Twoim kompie i zachowuje się on jak by był do Twojego komputera podłączony… Czyli obsłuży każdą praktycznie karte muzyczną USB, jak i prawdopodobnie każdy sprzęt USB bo sterowniki będą na Twoim PC a urządzenie stworzy tylko most sieciowy między HUB’em a Twoim PC

Niby tak, ale na wszelki wypadek napisałem e-maila do producenta tego sprzętu (mają na stronie dział odpowiedzialny właśnie za odpowiadanie na pytania z ich urządzeniami przed zakupem). Zobaczę, co odpiszą… chociaż nie wiem czy nie będę i tak musiał wymienić routera na nowy, bo ten które mam od jakiegoś czasu potrafi się zawiesić/zrestartować kilka razy dziennie. ;/ Jeśli nic nie wymyślę, to skończy się na nowym routerze i właśnie tym hubie.