Polaczenie modemowe-Czy strace

…na predkosci lacza modemowego.Aktualnie mam optymalnie wykorzystane lacze-po ustawieniu MTU ,TTl ,windowsSize itd opera laduje mi strony z predkoscia 12–18kB/s–wymagalo to takze ustawienia experymentalnego w rejstrze systemowym WinXP–rekord ktory widzialem to 80kB/s przez 3s. :o {oczywiscie predkosc ta wynika po dekompresji-bez kompresji jest 56kb/s} W stosunku do tego co bylo ,rzadko widzialem 2-3kB/s utrata predkosci lacza to dla mnie duzy minus Mandreake-bo wyczytalem z forum,ze tak nastapi. Chcialbym sie upewnic ,czy tez jest mozliwosc ustawien -poza automatycznych.–W mojej instalacji nie ma zadnego anty vira =wiem ,ze to odporny system _ale to nudne,tak bez zagrozenia,zadnej adrenaliny podczas surfowania,nie trzeba skanowac,szukac,czyszczic rejestr-TO USYPIA CZUJNOSC. :x

Jeśli masz modem, to nie ma co się łudzić - przepustowość NIGDY nie będzie większa niż 56Kb/s, a wszelkie wyższe odczyty są po prostu BŁĘDNE. Nie raz zdarzało mi się widzieć na moim SDI prędkości rzędu 300Kb/s :smiley:

Z antywira możesz z czystym sercem zrezygnować :slight_smile: Jeśli jednak chcesz sobie poskanować, pomyśl np. o tych programach ClamAV, BitDefender (antywirusowe), Amavis (skaner poczty), SpamAssassin (antyspam), RKHunter (łowca rootkitów, czyli taki antyspyware), no i oczywiście Bastille (hardening).

Zacznij od Bastille i zahartowania systemu, bo szybko się przekonasz, że reszta programów nie będzie Ci właściwie potrzebna - co najwyżej do odrobiny adrenaliny.

Linux nie ma rejestru :smiley:

Tak przypuszczlem,bez zmian w rejestrze predkosc jest tandetna-bez indywiduanych dla lacza dostosowan BYLO OKROPNIE.pREDZEJ WYSLAL BYM ZGRZYTAJAC ZEBAMI.